-
Fritz Nallinger. Członka zarządu Daimler-Benz po wojnie zatrudnił polski Żyd
Istotną rolę w powojennej historii marki Mercedes odegrał inżynier, który pierwsze lata po kapitulacji hitlerowskich Niemiec spędził, pracując dla Polaka we Francji. Firma, w której wówczas znalazł zatrudnienie, istnieje do dziś pod zmienioną nazwą.
-
Wzlot i upadek Duesenberga. Los tej marki to lekcja dla przedsiębiorców
W historii przemysłu samochodowego wiele było firm, które pojawiały się na rynku na chwilę, by szybko zniknąć bez śladu. O niektórych zapomniano natychmiast, inne pozostały w świadomości publicznej do dziś. Tak właśnie było z legendarną amerykańską marką Duesenberg.
-
Skąd wziął się diesel w osobówkach? To wina dwóch firm z Niemiec
W latach dwudziestych minionego stulecia niewiele firm myślało o montowaniu silników Diesla do samochodów osobowych. O ile klekoczące, niskoobrotowe silniki produkujące czarny dym pasowały do wizerunku ciężarówek, nikt nie miał ochoty jeździć z takim napędem elegancką osobówką. Ale dwie firmy z Niemiec postanowiły to zmienić...
-
Pierwszy w świecie silnik V-8 nie był wynalazkiem żadnej amerykańskiej firmy, cz. 3
Bez militaryzacji Niemiec we wczesnych latach 30. XX wieku i bez garstki ponadprzeciętnie utalentowanych inżynierów od silników lotniczych nie byłoby ani powojennego Gullwinga, ani zwycięstw w Formule 1 w latach 50., ani triumfu Stirlinga Mossa na Mille Miglia.
-
Pierwszy w świecie silnik V-8 nie był wynalazkiem żadnej amerykańskiej firmy, cz. 2
Bez militaryzacji Niemiec we wczesnych latach 30. XX wieku i bez garstki ponadprzeciętnie utalentowanych inżynierów od silników lotniczych nie byłoby ani powojennego Gullwinga, ani zwycięstw w Formule 1 w latach 50., ani triumfu Stirlinga Mossa na Mille Miglia.
-
Pierwszy w świecie silnik V-8 nie był wynalazkiem żadnej amerykańskiej firmy, cz. 1
Bez militaryzacji Niemiec we wczesnych latach 30. XX wieku i bez garstki ponadprzeciętnie utalentowanych inżynierów od silników lotniczych nie byłoby ani powojennego Mercedesa Gullwinga, ani zwycięstw w Formule 1 w latach 50., ani triumfu Stirlinga Mossa na Mille Miglia.
-
Lucy Schell zamówiła 12 egzemplarzy modelu 135. Historia marki Delahaye, cz. 2
Lucy O'Reilly Schell, dziedziczka ogromnej rodzinnej fortuny z Pensylwanii, dzieliła z mężem upodobanie do sportów motorowych. Mieszkała w Europie i jeździła w wyścigach oraz rajdach, początkowo przez kilka lat startując autami Bugatti. Potem odkryła markę Delahaye.
-
Wdowa Desmarais miała rację. Historia Delahaye, cz. 1
Zaczęło się pięknie, a skończyło nagle. Historia francuskiej samochodowej marki Delahaye odzwierciedla nastrój epoki Art Deco, schyłek francuskiego kolonializmu tudzież koniec ery tradycyjnych producentów samochodów luksusowych.
-
Marka z bocianem w logo była konkurentem Rolls-Royce'a. Później popadła w zapomnienie
Hiszpańska firma, szwajcarski konstruktor, samochody, silniki lotnicze, działka szybkostrzelne i bocian, namalowany na samolocie myśliwskiego asa: geneza marki Hispano-Suiza jest wyjątkowo skomplikowana.
-
Od triumfu do biedy: historia Louisa Delage
Louis Delage przyniósł światu wspaniałe samochody, zwyciężające w wyścigach Grand Prix, wyjątkowej doskonałości luksusowe limuzyny, uwielbiane przez celebrytów lat dwudziestych, a zakończył życie w skrajnej biedzie. Jak do tego doszło?
-
BMW 2002tii przypomina, dlaczego marka przetrwała
Dzisiejsza typowa percepcja marki BMW wynika z niewiedzy. Ludziom wydaje się, że firma z Monachium zawsze odnosiła ogromne ekonomiczne sukcesy i że zawsze produkowała udane, poszukiwane na świecie samochody o sportowym charakterze. To jednak zupełna bzdura.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część VI
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część V
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część IV
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część III
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część II
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Bezpieczne wyścigi? Krwawe igrzyska! Część I
Przyzwyczajeni do dzisiejszego wizerunku kierowców Formuły 1, nie myślimy o tym, jak wyglądała przeszłość bezpieczeństwa w sporcie samochodowym. Dziś śmierć zawodnika to rzadkość, ale nie zawsze tak było.
-
Historia Robura, czyli zemsta Waltera Ulbrichta
Każdy kraj komunistyczny zbudowany jest na zestawie kłamstw. W przypadku Niemieckiej Republiki Demokratycznej były trzy główne kłamstwa: demokracja, denazyfikacja i potęga przemysłowa.
-
Historia Maserati Quattroporte. "Samochód czterodrzwiowy"
Tylko Włochom uchodzi nazywanie luksusowego auta o sportowym charakterze po prostu "czterodrzwiowym" zamiast jakiegoś dźwięcznego, poetyckiego miana. To dlatego, że w języku włoskim niemal każde słowo brzmi ładnie.
-
Alfredo Vignale nie skorzystał z otrzymanej za firmę gotówki. Trzy dni później zginął w wypadku
Łatwo popaść w pułapkę rozpatrywania rozwoju cywilizacji ze znanej już starożytnym Grekom perspektywy "złotego wieku". Kiedyś było lepiej, wino smakowało bardziej, żyło się spokojniej, produkowano lepsze niż dziś samochody.