Koniec naklejki na szybę. Od dzisiaj. Kto musi ją odkleić i jaki mandat mu grozi

Dzisiaj, 4 września, znikają nalepki kontrolne z numerem rejestracyjnym. Co ta zmiana tak właściwie oznacza? Czy wlepki trzeba się z szyby pozbyć? W jednym przypadku staje się to konieczne. Bo w przeciwnym razie kierowcy grozi mandat.

4 września czas na kolejną zmianę w urzędach komunikacji. Mowa o wykasowaniu karty pojazdu i naklejki z numerem rejestracyjnym. Referaty komunikacji nie będą wydawać nowych dokumentów, a stare po prostu stracą ważność. To oznacza mniej więcej tyle, że wydaną już kartę pojazdu będzie można głęboko schować w domowym archiwum lub oddać do starostwa, a naklejkę... No właśnie, co z naklejką? Więcej porad dla kierowców znajdziesz na stronie głównej gazety.pl.

Zobacz wideo Kierowca wyprzedzał na zakazie i poruszał się ze zbyt wysoką prędkością

A więc po 4 września zrywać naklejkę czy nie?

W przypadku naklejki z numerem rejestracyjnym problem jest nieco szerszy. A właściwie to nie tyle problem nieco szerszy, co liczba możliwości większa. Bo starą wlepkę można na szybie zostawić albo można się jej pozbyć. Kiedy pozbycie się naklejki jest obowiązkowe? Nie brakuje interpretacji mówiących o tym, że po 4 września 2022 roku przypadek taki będzie tylko jeden. I chodzi o przerejestrowanie pojazdu połączone ze zmianą numeru rejestracyjnego. Do takiego stanowiska przychyla się część mediów motoryzacyjnych.

Nowy numer rejestracyjny i stara naklejka. Tylko jakie to ma znaczenie?

Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się logiczna. Zmieniasz numer rejestracyjny, zerwij starą naklejkę. Nie zgadza się bowiem z aktualnym oznaczeniem. Tyle że logiczność tego argumentu mogłaby być skuteczna, ale w przypadku w którym naklejka dalej by obowiązywała.

Skoro po 4 września 2022 roku w polskim systemie prawnym nie będzie czegoś takiego jak nalepka kontrolna na szybę, to tak właściwie nie ma znaczenia czy ona jest, czy jej nie ma oraz jaki został na niej zapisany numer rejestracyjny. Naklejka taka staje się czymś na kształt humorystycznych wlepek umieszczanych przez właścicieli aut. To dodatek, którego obecność jest oparta na zasadzie dowolności.

Kiedy nalepkę kontrolną trzeba zerwać? Jeden przypadek

Czy to jednak oznacza, że po 4 września 2022 roku kierujący nie może dostać mandatu za naklejkę z numerem rejestracyjnym na szybie? Może, ale raczej nie z uwagi na fakt, że zapisane na niej oznaczenie nie zgadza się z tym wpisanym na tablicę rejestracyjną. Podstawą do kary może się raczej stać to, że policjant uzna iż wkracza ona w pole widzenia lub ogranicza widoczność. W takim przypadku działa art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. Wykroczenie przeciwko tzw. innym przepisom pozwala funkcjonariuszowi na wypisanie grzywny wynoszącej od 20 do 3000 zł.

Podsumowując, skoro z polskiego systemu prawnego właśnie zniknęł nalepka kontrolna na szybę, staje się ona czymś na kształt humorystycznych wlepek przyklejanych na nadwoziu. Dla policjanta czy diagnosty napis znajdujący się na niej traci jakiekolwiek znaczenie. Numer rejestracyjny nie musi się zatem zgadzać z numerem zapisanym na tablicach. Czy kierowca musi ją usunąć? To tak naprawdę zależy od niego. Może, ale nie ma takiego obowiązku. Chyba że naklejka w jakikolwiek sposób ogranicza pole widzenia. Tylko wtedy staje się nielegalna.

Usuwanie nalepki kontrolnej z przedniej szyby

A jak usunąć naklejkę z numerem rejestracyjnym z szyby? Procedura jest dość prosta.

  1. Podgrzej powierzchnię szyby suszarką. Skieruj strumień ciepła nie tylko na naklejkę rejestracyjną, ale także i jej bezpośrednie otoczenie. Nie nagrzewaj szyby zbyt mocno szczególnie zimą. Naprężenie temperaturowe może doprowadzić do jej pęknięcia!
  2. Rozgrzaną naklejkę możesz podważyć przy pomocy żyletki. Najlepiej podważ ją w dwóch przeciwległych punktach.
  3. Złap za podważone końce naklejki na szybę i dynamicznym ruchem zerwij ją.
  4. Pozostałości kleju na szybie usuniesz przy pomocy szmatki nasączonej benzyną ekstrakcyjną lub zmywaczem do paznokci. Sprawdzić się może też szmatka z nałożoną odrobiną kremu nawilżającego.
Więcej o:
Copyright © Agora SA