• Link został skopiowany

Nadchodzi duża zmiana w Google Maps. Będziesz mieć wskazówki nawet bez nawigacji

Google szykuje nowość. I powinna ona spodobać się użytkownikom. Bo aplikacja będzie w stanie przekazywać wskazówki nawigacyjne nawet wtedy, gdy kierowca przełączy się na inny program lub zablokuje ekran. Kiedy konkretnie pojawi się to rozszerzenie?
Nowy symbol w Google Maps. Może ochronić kierowców - zdjęcie ilustracyjne
CatEyePerspective/Istock.com

Nawigacja satelitarna w telefonie to błogosławieństwo. Przydaje się podczas jazdy samochodem czy na rowerze. Może także podpowiedzieć pieszym połączenia komunikacją miejską czy opowiedzieć o najważniejszych obiektach napotkanych na drodze. Teraz jej funkcjonalność dodatkowo się rozszerzy. A wszystko za sprawą nowej funkcji Live Updates.

Zobacz wideo Ostrzegaj i bądź ostrzegany! Nie tylko w Yanosiku, ale także w Google Maps

Informacja o trasie z Google Maps także po wyjściu z aplikacji

Google mocno przymierza się do wprowadzenia nowej funkcji Live Updates. Ta pojawi się wraz z jedną z kolejnych aktualizacji aplikacji. O co w niej chodzi? O to, że informacje na temat szacowanego czasu dotarcia do celu czy czasu potrzebnego do wykonania kolejnego manewru, będą się pojawiać nawet wtedy, gdy Google Maps zniknie z ekranu głównego smartfona. Na pasku stanu pojawi się zielona ikona. Po jej dotknięciu użytkownik rozwinie szczegółowe informacje o trasie.

Na tym jednak nie koniec. Jak donosi serwis Tysol.pl, podobne informacje będą widoczne również w panelu powiadomień, ekranie blokady oraz na zawsze włączonym wyświetlaczu (always-on display). Funkcja Live Updates w Google Maps będzie zatem mocno przydatna. Ma sprawić, że użytkownik zawsze będzie miał dostęp do koniecznych informacji. Tym samym nie zbłądzi i nie będzie musiał mieć cały czas odpalonej mapy na ekranie.

Live Updates w Google Maps na razie nie są dla każdego

Nowa funkcja Google Maps niestety ma też pewne ograniczenia. Te konkretnie są dwa. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że po pierwsze będzie dostępna na razie wyłącznie dla użytkowników smartfonów z systemem Android. I to też w najnowszej wersji 16 i rozwinięciu beta 2.1. Platforma Apple będzie musiała poczekać na swoją kolejność. Po drugie Google nie podaje daty implementacji tej funkcji. Pojawi się ona wraz z kolejnymi aktualizacjami. Nie wiadomo jednak którymi konkretnie.

Więcej o: