Fiat Topolino w 1936 roku zapoczątkował modę na małe samochody. Niewielkie nadwozie mieściło nie tylko pod maską czterocylindrowy silnik o pojemności 569 cm3 (13 KM), ale przede wszystkim dwie dorosłe osoby. Dzięki ultralekkiej konstrukcji ważącej zaledwie 400 kg auto mogło się rozpędzić do 85 km/h. Jeszcze w 1936 roku pierwsze egzemplarze trafiły do salonów Polskiego Fiata . Auto na tyle spodobało się polskim kierowcom, że PZInż (Polskie Zakłady Inżynierii) w Warszawie wspólnie z Fiatem zdecydowały o wyprodukowaniu krótkiej serii Fiata 500 Topolino w zakładach nad Wisłą.
Pod koniec lat 40-tych na rynku pojawiły się praktyczne odmiany pierwszej "pięćsetki": Giardiniera i oklejony drewnianym ozdobami w iście amerykańskim stylu "woody wagon" - Belvedere. Były to pierwsze prawdziwe kombi produkcji turyńskiego koncernu. W 1949 roku podczas salonu w Genewie pokazano unowocześnioną wersję Topolino z nowym przodem. Moc wzrosła do 16,5 KM, co zwiększyło prędkość maksymalną o 10 km/h. Opływowe kształty zastąpiono nieco toporną stylistyką wzorowaną na samochodach amerykańskich.
Sukces tej konstrukcji potwierdzają sprzedane licencje na jego budowę firmom Simca i NSU. Produkcję Fiata 500 Topolino zakończono w 1955 roku. Jego następcą był kultowy Fiat 500, który wyewoluował z kolei w model 126 .
I właśnie takimi samochodami członkowie holenderskiego klubu próbują pokonać trasę z Tallina do Monte Carlo. Nieprzypadkowo, bo w 1939 roku w warunkach zimowych odbył się taki właśnie rajd. Trasa wiodła przez Królewiec, Warszawę, Poznań, Berlin, Unnę, Venlo, Onhaye, Dijon do Lyonu i dalej przez Grenoble prosto do Monte Carlo. Tegoroczny przejazd odbywa się w dużo lepszych warunkach ale w tempie zdecydowanie turystycznym. Przynajmniej jak na dzisiejsze czasy, gdyż średnia prędkość na odcinku Tallin-Warszawa wyniosła 55 km/h. Mimo przedwojennej konstrukcji silnika zużycie paliwa wyniosło średnio zaledwie 4,5 l/100km. O emisji CO2 nikt nawet nie wspomina.
W niedzielę 3 maja 2009 roku Fiat Auto Poland zorganizował spotkanie z uczestnikami tego niecodziennego wydarzenia przed Pałacem w Wilanowie. A samochody uczestniczące w tegorocznej wyprawie można obejrzeć w naszej galerii .
Marcin Lewandowski
Fiat 500 nagrodzony za stylistykę - ZOBACZ TUTAJ
