Niepozorny guzik na pasach bezpieczeństwa w samochodzie zazwyczaj jest pomijany i nikt nie zwraca na niego szczególnej uwagi. Jak się jednak okazuje to nie dekoracja, a element, który w gruncie rzeczy pełni ważną funkcję.
Zapięcie pasów zaraz po zajęciu miejsca w samochodzie to kilkusekundowy odruch, na który wiele osób nie zwraca już szczególnej uwagi. Warto jednak poświęcić chwilę na wyjaśnienie tajemniczego guzika, który znajdziemy na każdych pasach bezpieczeństwa. Co ciekawe nie pełni on funkcji dekoracyjnej, a ma sprawić, że podróż będzie znacznie bardziej komfortowa.
Guzik na pasach bezpieczeństwa jest swego rodzaju ograniczeniem, na szczęście nie dla kierowcy czy pasażera, a jedynie dla jednego ważnego elementu. Ten banalnie prosty patent]
sprawia, że podczas zapięcia pasów nie musimy mozolnie i długo szukać klamry, która znajduje się na wysokości barku.
Bez plastikowego guzika ograniczającego, po odpięciu i odłożeniu pasów klamra opadłaby na sam dół. Szukanie jej byłoby męczące i zabierałoby dużo czasu. Zatem ten niepozorny plastikowy jest znacznie ważniejszy, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać.
Zapinanie pasów to rzecz całkowicie oczywista, niestety nie dla wszystkich co często ma opłakane skutki. Policja regularnie przypomina o tym, że zarówno kierowca, jak i pasażerowie, mają obowiązek zapinania pasów. Chodzi oczywiście o bezpieczeństwo podczas jazdy oraz zwiększenie szansy na przeżycie w chwili wypadku.
Brak zapiętych pasów może nie tylko skończyć się tragedią, ale i mandatem. Za nieprzestrzeganie tej kluczowej na drodze zasady grozi kierowcom kara w wysokości nawet kilkuset złotych. Dodatkowo zostaną naliczone punkty karne. W 2024 roku, za brak zapiętych pasów zapłacimy: