Dziki Civic na pożegnanie

W przededniu europejskiej premiery nowego Civica nadworny tuner Hondy - Mugen - prezentuje najbardziej hardcore'ową wersję aktualnego modelu. Z pojemności 2,2 litra bez żadnych wspomagaczy wykrzesał aż 260 koni

Ależ się to musi kręcić! Pod maską Hondy Civic Type-R Mugen 2.2 drzemie znany z seryjnego modelu silnik K20, rozwiercony do 2156 ccm. Efekt? 260 koni i 240 Nm przy 6000 obr./min, czyli o 30 proc. więcej niż osiąga K20. Honda deklaruje, że wzrost nastąpił w całym zakresie obrotów.

Ochrona środowiska sprawia, że silniki wolnossące ustępują miejsca innym rozwiązaniom. Być może K20 już nigdy nie będzie miał okazji pracować w produkowanym seryjnie aucie. Uznaliśmy więc, że warto wykorzystać tę okazję i stworzyć specjalną wersję Civica Type-R 2.2 - mówi Hiro Toyotda, szef Mugen Euro.

Honda Civic Type-R
Honda Civic Type-R fot. Honda
240-konny Civic Type-R od Mugena

Wzmocniony Civic otrzymał jeszcze sztywniejsze zawieszenie i wzmocnione hamulce.

260-konny Civic powstał na bazie wersji o mocy 240 KM, zaprezentowanej przez Mugena kilkanaście miesięcy temu (patrz: ramka obok) . Z 20 wyprodukowanych egzemplarzy 4 nie znalazły swojego właściciela i zostały dodatkowo wzmocnione. Na życzenie tuner może dokonać przeróbek również w sprzedanych już autach.

Marcin Sobolewski

ZOBACZ TAKŻE:

Koniec Civica Type-R sedan

39. urodziny Hondy Civic - WIDEO

Honda Civic - ogłoszenia

Więcej o:

Komentarze (0)

Dziki Civic na pożegnanie

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).