Wiele naszych samochodów posiada czujniki i funkcje, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy. Służą ułatwieniu prowadzenia pojazdu i zwiększają komfort podróżnych, ale czasem należy uważać, zwłaszcza jeśli na dworze jest mróz. Zanim uruchomisz silnik, tę jedną funkcję wyłącz jak najszybciej. Inaczej może dojść do kosztownej usterki.
Czujnik deszczu możemy zazwyczaj spotkać nie tylko w nowszych pojazdach, lecz także i w starszych. Rozwiązanie jest sporym udogodnieniem, bo dzięki skanowaniu powierzchni szyby wie, w którym momencie ma ona styczność z kroplami deszczu, co pozwala uruchomić wycieraczki. Co najlepsze, czujnik można swobodnie regulować, wpływając na jego czułość. Dzięki temu nie będzie problemu z dostosowaniem go do warunków pogodowych, które panują na drogach podczas naszej jazdy.
Czujnik bardzo się przydaje, jednak zimą sytuacja wygląda już zgoła inaczej i lepiej szybko go wyłączyć. Dlaczego? Wszystko przez osiadanie na szybach lodu i śniegu, co w obecnym okresie jest częste. Pojawienie się mroźnej brei sprawi, że wycieraczki uruchomią się wcześnie i rozmażą po szybie cały brud. Z tego względu lepiej sterować nimi ręcznie.
To jeszcze nie wszystko. Oprócz utrudnienia widoczności na podstawie powyższego przykładu warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt. Chodzi o przymarzanie wycieraczek do szyby zimą. Jeśli się tak stanie, nie wyłączymy czujnika i uruchomimy silnik, a wycieraczki zostaną uruchomione, może dojść do:
Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.