240 koni w Civicu

Mugen - specjalista w rasowaniu modeli Hondy - przygotował gratkę dla fanów wysokich obrotów. Z brytyjskiej fabryki wyjedzie na drogi 20 ręcznie montowanych Civików Type-R, każdy z 240-konnym silnikiem i-VTEC. Niestety wszystkie z kierownicą po prawej stronie

Spod maski tej Hondy nie usłyszecie żadnego syczenia. Japończycy bronią się przed masową akcją pakowania turbin do hot-hatch'ów i napędzają poczciwego Civica 2-litrowym, wysokoobrotowym silnikiem i-VTEC. "Zwykły" Type-R osiąga moc 201 koni przy 8000 obr./min i przyspiesza do "setki" w 6,6 s. W wersji firmowanej przez Mugena silnik zyska 40 dodatkowych koni i 19 Nm momentu obrotowego. Ostateczny efekt to 240 KM mocy przy 8000 obr./min i 212 Nm maksymalnego momentu, osiągane przy 6000 obr./min. To nadal mniej niż Megane RS (250 KM), Mazda 3 MPS (260 KM) czy Ford Focus RS (305 KM), ale wszystkie wymienione auta mają turbodoładowane silniki.

Jak Mugenowi udało się wykrzesać dodatkową moc bez turbo? W silniku zastosowano nowe tłoki, zmieniono oprogramowanie silnika, pojawił się także nowy układ dolotowy i wydech. O właściwe wykorzystanie potencjału Civica dba seryjna szpera, zmodyfikowane zawieszenie, układ hamulcowy i nowe felgi (o 32% lżejsze niż seryjne, każda obręcz waży 7,85 kg). Pod zmianami podpisuje się japoński oddział Mugena, ale ostateczne poprawki wprowadzano w Europie. Wzmocnione Civiki jeździły przez 36 godzin bez przerwy i pokonały dystans 2200 km, a w międzyczasie poprawiono sterowanie silnika i wydech.

Także z zewnątrz wyjątkowy Type-R różni się od "zwyczajnej" wersji. Spojlery mają jednak ważniejsze zadanie niż wzbudzanie respektu na drodze - poprawiają aerodynamikę karoserii. Każdy z limitowanych egzemplarzy otrzyma białą barwę Honda Championship White, taką samą jak bolidy F1 w 1964 roku. W kabinie Hondy pojawiła się tabliczka z numerem egzemplarza, a dla chętnych przygotowano opcję Track Pack . W skład zestawu wchodzą sportowe fotele Recaro, dodatkowe czujniki temperatury oleju i ciśnienia w kołach, opony torowe, a tylną kanapę zastąpią elementy z włókna węglowego.

240-konna Honda Civic Type-R kosztuje 38 599 funtów i trafi tylko 20 klientów z Wysp Brytyjskich. Sygnowany przez Mugena model nie musi martwić się o brak chętnych. Dla przykładu, 300 sztuk specjalnego Civica Type-RR przeznaczonego na japoński rynek sprzedało się w ciągu 6 minut.

Mugena założył w 1973 roku syn Soichiro Hondy. Nazwa tunera to w wolnym tłumaczeniu "nieograniczony, bez limitu". W latach 90. firma dostarczała silniki do zespołów F1: Lotusa, Prosta i Jordana.

Marcin Sobolewski

City - miejska Honda

Honda rządzi w Japonii - ZOBACZ TUTAJ

Samochody: Honda Civic - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.