Nowe rozporządzenia zezwalają m.in. na używanie fotoradarów przez Straż Miejską w miejscach niebezpiecznych, uzgodnionych wcześniej z lokalną komendą policji. Skrzynki z aktywnymi urządzeniami zostaną oklejone żółtą folią i oznakowane. Jak dowiedzieliśmy się u rzecznika Inspekcji Transportu Drogowego, zarządcy mają na to 36 miesięcy. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, puste maszty nie będą zasłaniane pokrowcami.
ITD przejęła 80 fotoradarów od GDDKiA i policji i do końca roku ma zamiar za unijne pieniądze zakupić jeszcze 300 urządzeń. Ich nowe rozmieszczenie zostało poprzedzone badaniami, aby naprawdę przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa. Żółte skrzynki pojawią m.in. przy dworcach, szkołach czy boiskach. Uwaga! Zgodnie z nowymi przepisami, fotoradar utrwala wykroczenie, jeśli prędkość została przekroczona o 11 km/h lub więcej.
Mandaty z sieci fotoradarów będą od lipca trafiać do centrum nadzoru nad ruchem drogowym, gdzie - po ustaleniu personaliów właściciela pojazdu - zostanie wystawiony mandat. Jeśli kierowca nie przyjmie mandatu, będzie musiał wskazać, kto w danej chwili prowadził. Inaczej grozi mu 500 zł mandatu.
Poza tradycyjnymi fotoradarami, gdzieniegdzie zainstalowany zostanie system odcinkowego pomiaru prędkości. Jak to działa? Specjalne bramki mierzą średni czas przejazdu, np. na odcinku drogi ekspresowej. Jeśli kierowca jechał zbyt szybko, otrzyma mandat za przekroczenie prędkości.
Marcin Sobolewski
ZOBACZ TAKŻE:
Tablice rejestracyjne bez tajemnic - PORADNIK
Komentarze (0)
Od jutra porządki z fotoradarami
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!