Czy pojazd uprzywilejowany może łamać przepisy? Nie każda karetka czy radiowóz ma pierwszeństwo

Czy pojazdowi uprzywilejowanemu na drodze wolno wszystko? Okazuje się, że nie każdy radiowóz czy karetka jest traktowana na specjalnych warunkach. Aby tak było, musi spełnić kilka warunków.

Pojazd uprzywilejowany może więcej i wiedzą to wszyscy, jednak w sieci co jakiś czas pojawiają się oburzone głosy internautów dotyczące np. źle zaparkowanej karetki lub radiowozu blokującego wjazd na posesję. Czy pojazdy uprzywilejowane mogą łamać przepisy drogowe? Wyjaśniamy, na co dokładnie mogą sobie pozwolić i czy zarzuty internautów są słuszne.

Zobacz wideo Od 1 stycznia 2025 r. mogą podrożeć nie tylko nowe auta. Także używane! [MATERIAŁ WYDAWCY MOTO.PL]

Czym jest pojazd uprzywilejowany? Nie wszyscy o tym wiedzą. Musi spełnić kilka warunków

Warto pamiętać, że karetka, wóz strażacki czy policyjny radiowóz nie jest pojazdem uprzywilejowanym. Jak czytamy na stronie Isp.policja.pl, staje się nim, gdy wysyła "sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie" oraz jedzie z włączonymi światłami mijania lub drogowymi.

Ambulans (zdjęcie ilustracyjne)
Ambulans (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

Pojazdem uprzywilejowanym określa się również kolumnę, w której pojazdy jadące na początku i na końcu wysyłają sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego. Samochody znajdujące się pomiędzy nie wysyłają jednak żadnych sygnałów, ale wjazd pomiędzy nie dla innych uczestników ruchu jest zabroniony.

Czy pojazd uprzywilejowany może łamać przepisy? Może, ale pod jednym warunkiem 

Jeśli samochód ma włączone sygnały świetlne i dźwiękowe, jest traktowany jako "specjalny" uczestnik ruchu, a co za tym idzie, wolno mu więcej, dlatego podczas interwencji nie musi stosować się do przepisów i znaków drogowych. Może stanąć na zakazie, w miejscu niedozwolonym lub jechać pod prąd, ale jednocześnie musi przestrzegać zasad bezpieczeństwa na drodze. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Więcej o: