"W przyszły poniedziałek, 26 sierpnia, otworzymy dla kierowców ponad 5-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7 między węzłami Miechów i Szczepanowice. Żeby udostępnić tę trasę, musimy najpierw odpowiednio przygotować węzły i sąsiednie odcinki" - informują przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W związku z tym w najbliższy weekend zamknięte zostaną dwa fragmenty S7.
Przejazd trasą S7 między Szczepanowicami a Widomą zostanie zamknięty w obu kierunkach. Jadąc trasą od strony Kielc, kierowcy będą mogli dojechać tylko do węzła Książ - fragment trasy między węzłami Książ i Miechów w kierunku Krakowa również zostanie zamknięty. Zamiast ekspresówką, kierowcy pojadą "starą siódemką" (droga wojewódzka nr 722).
W sobotę ok. godz. 13 wjazd na trasę S7 przez węzeł Widoma będzie niemożliwy. Kierowcy zmierzający w kierunku Warszawy pojadą do węzła Szczepanowice trasą DW772, a następnie jak dotychczas DK7 i DW783 do węzła Miechów. Wjazd na ekspresówkę będzie możliwy tylko przez rondo po wschodniej stronie S7 (od strony Skalbmierza). Wjazd przez rondo od strony Miechowa będzie zamknięty (do tej pory miał charakter tymczasowy). Po zmianach będzie można tędy wjechać na S7 w kierunku Krakowa.
W tym samym czasie (24.08, godz. 13) zmieniona zostanie również organizacja ruchu na S7 w kierunku Krakowa. "Kierowcy na węźle Książ zjadą drogą lokalną w kierunku "starej siódemki". Następnie przejadą nią do ronda w Miechowie i dalej DK7 do węzła Szczepanowice, a stamtąd ponownie DW772 do węzła Widoma i DK7" - informują drogowcy.
Odcinek między Miechowem a Szczepanowicami o długości 5,3 km połączy dwie już istniejące części tej trasy, dzięki czemu w Małopolsce na północ od Krakowa kierowcy będą mogli korzystać z 37 km ekspresówki. "Podróżni będą mieli do dyspozycji wygodną, dwujezdniową drogę z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, którą będą mogli dojechać do Warszawy. Trasa jest budowana przez konsorcjum Fabe Polska (lider) i Sp Sine Midas Stroy. Wartość prac wynosi 197,3 mln zł.