Właściciel samochodu jest odpowiedzialny za jego stan techniczny. Ma więc obowiązek regularnie zgłaszać się na przegląd techniczny samochodu do Stacji Diagnostycznej Kontroli Pojazdów. Niektóre z zarejestrowanych w naszym kraju aut nie są eksploatowane regularnie, o czym mówią statystyki.
W przypadku nieużywanego samochodu nie ma mowy o stwarzaniu zagrożenia w ruchu drogowym. Nie ma więc podstaw, aby karać właściciela pojazdu, gdy auto stoi na posesji. Przepisy mają zastosowanie w momencie gdy włączamy się do ruchu. Jeśli kierowca zapomni o terminie badania technicznego musi liczyć się ryzykiem otrzymania mandatu karnego.
Może to zdarzyć się podczas kontroli pojazdu. Policja lub Inspekcja Transportu Drogowego wręczy nam karę w wysokości od 1500 do nawet 5000 zł, gdy stan pojazdu jest szczególnie zły lub od daty wygaśnięcia badania minął długi czas. Organ uprawniony ma również prawo zatrzymać dowód rejestracyjny. Co ciekawe, jeszcze dwa lata wcześniej za brak ważnego badania technicznego można było otrzymać mandat w wysokości od 20 zł.
Właściciele nowych samochodów po zakupie muszą zgłosić się na pierwsze badanie techniczne przed upływem 3 lat od pierwszej rejestracji. Następny przegląd powinni z kolei wykonać przed upływem 5 lat od rejestracji. Następnie należy stawić się raz w roku. W przypadku wykonania przeglądu technicznego po terminie nie czekają nas żadne kary ze strony stacji kontroli pojazdów. Warto pamiętać, że konkretną datę, przed którą powinniśmy stawić się na badaniu, możemy szybko sprawdzić w dowodzie rejestracyjnym auta. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.