Hubert Hurkacz zajmuje 7 miejsce w światowym rankingu tenisistów. Jego zwinność i szybkość na korcie robi wrażenie, dlatego nikogo pewnie nie zdziwi równoczesne zamiłowanie mężczyzny do sportowych samochodów. Ulubioną marką Hurkacza jest brytyjski McLaren, a jeden z modeli otrzymał niedawno w prezencie.
Hubert Hurkacz został oficjalnym ambasadorem firmy McLaren. W przeszłości poruszał się m.in. McLarenem GT, McLarenem 720S w otwartej wersji Spider, McLarenem 765LT czy McLarenem Artura, którego wartość szacowano aż na 1,5 mln zł. Cena obecnego modelu jest równie zawrotna, gdyż w Polsce trzeba zapłacić za podobny ponad 1,3 mln zł. Czym jeździ siódma rakieta na świecie?
McLaren Warszawa wraz z polską agencją sportowca zaskoczyli Hurkacza w ośrodku tenisowym. Na lawecie, pod sam obiekt, podjechał nowiutki sportowy bolid McLaren 720S w wersji Coupe. Sportowiec nie posiadał się z radości, gdy w jego ręce trafiły kluczyki do luksusowego auta. Z pewnością znalazł swoje zastosowanie podczas licznych podróży tenisisty.
McLaren 720S Coupe to supermaszyna, która przyciąga wzrok każdego miłośnika samochodów sportowych. Brytyjski bolid ma futurystyczny wygląd i niesamowite osiągi. Napędzany przez 4.0-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem, generuje 720 KM, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,9 sekundy. Konstrukcja wykonana jest z włókna węglowego, dzięki czemu auto ma niską masę i wysoką sztywność, co wpływa na doskonałe prowadzenie nawet przy dużych prędkościach. W luksusowym wnętrzu upchano sporo nowoczesnych rozwiązań, które zwiększają wrażenia podczas jazdy. Maksymalna prędkość na poziomie 341 km/h sprawia, że ten samochód to marzenie każdego entuzjasty wyścigów, a pełnię jego możliwości najlepiej docenić na torze wyścigowym lub pustym pasie startowym. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.