Zanim skupimy się na samych znakach, warto zadać sobie podstawowe pytanie: na jakie zwierzęta należy uważać na drodze? Odpowiedź powinna brzmieć: na każde! Korzystanie z publicznych dróg nie powinno być związane z niesieniem śmierci innych stworzeń, co może być dodatkowym zagrożeniem dla osób jadących autem. Zdarza się wręcz, że zderzenie z sarną lub np. łosiem może skończyć się tragicznie.
Niebezpieczeństwo potrącenia zwierzęcia i kolizji zwiększa się wiosną i jesienią. Dobrze jest też zdawać sobie sprawę z tego, jaką trasą przyszło nam jechać. Nierzadko zdarza się, że jadąc nocą wśród terenów zalesionych, dostrzegamy tylko błyski oczu zwierząt znajdujących się kilka metrów od pobocza. Wystarczy, że zwierzyna spłoszy się i już sytuacja staje się niebezpieczna. Dlatego warto pamiętać:
Można spotkać się też z następującymi wskazaniami:
Znaki ostrzegawcze o zwierzętach? Chodzi przede wszystkim o znak A-18b. Przedstawia on sarnę w kolorze czarnym na żółtym tle i w czerwonej obwódce. Ma kształt trójkątny. Znak ten ostrzega o możliwości napotkania zwierząt na drodze - oczywiście nie muszą to być rzeczone sarny.
Czy na zwierzęta należy uważać tylko tam, gdzie postawiono znak A-18b? Oczywiście, że nie. Takie oznakowanie może być wykorzystane wyłącznie na trasach zwierzęcych migracji, które nasilają się choćby okresowo. Nie oznacza to jednak, że niepozorna łąka na skraju drogi lub podobne zarośla nie będą skrywać sporego zwierzęcia, na które trzeba uważać.
Jeśli chodzi o zwierzęta na znakach drogowych, to istotne są również detale, czyli tabliczki pod znakiem. Mogą być na nich zawarte:
Jakie są znaki ze zwierzętami? Pamiętajmy o tym, by starać się za wszelką cenę zadbać o własne bezpieczeństwo i starać się unikać zderzeń z domowymi pupilami, którzy nieopatrznie znaleźli się na jezdni lub zwierzętami gospodarskimi. Choćby tam, gdzie wypasa się bydło, możemy spotkać specyficzny znak z krową, która symbolizuje wszelkie zwierzęta gospodarskie.
Podział przyjęty w Polsce jest zgodny z założeniami konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych z 1968 r. Przy tym w innych państwach często panuje większe zróżnicowanie oznaczeń - mamy takie, które ostrzegają kierowców przed możliwością wtargnięcia na jezdnię niedźwiedzi, kaczek, kotów czy węży. Takie podejście jest też inspirowane dbałością o to, by zapobiec zanikowi różnorodności biologicznej.
Zobacz też: Mandat za brak świateł - ile wynosi? Wszystko zależy od okoliczności