Mandat za brak świateł. Podstawowe kwestie
Komu grozi mandat za brak świateł w rowerze? Odpowiedź jest prosta: przy odrobinie nieuwagi taką karą może być zagrożony właściwie każdy rowerzysta. Wystarczy, że nie dość dobrze sprawdzony sprzęt zawiedzie nas na długiej trasie i po zmroku. Zdecydowanie częściej takie problemy przytrafiają się jednak osobom, które na rower wsiadają sporadycznie. Wakacje sprzyjają takiej rekreacji - ważne jest więc to, by wcześniej dokładnie przetestować działanie sprzętu.
Mandat za brak świateł to jedna z kar, które można otrzymać korzystając z jednośladu. Inne możemy dostać m.in. za:
- jazdę po przejściu dla pieszych;
- jazdę poza drogą rowerową, o ile jest wyznaczona;
- nieustąpienia miejsca pieszym na drodze dla pieszych i rowerzystów;
- jazdę bez trzymania kierownicy przynajmniej jedną ręką;
- jazdę będąc przyczepionym innego pojazdu;
- jazdę rowerem po drodze szybkiego ruchu;
- jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.
Co z mandatem za brak świateł? W tej kwestii warto rozważyć dwie kwestie, które mogą się dla nas zakończyć karą:
- brak odpowiedniego oświetlenia po zmroku;
- brak dostosowania pojazdu do wymogów - przede wszystkim chodzi tu o konieczność posiadania obowiązkowego wyposażenia roweru.
Obowiązek używania oświetlenia obowiązuje nas od zmierzchu do świtu. Konieczność taka występuje także podczas jazdy w tunelu i przy złych warunkach atmosferycznych.
Drugi z wymienionych punktów także ma duże znaczenie. Wyróżnia się bowiem takie części i oprzyrządowanie, które stanowią obowiązkowe wyposażenie roweru zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Chodzi o:
- przynajmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej z przodu, które może być migające;
- przynajmniej jedno światło odblaskowe barwy czerwonej z tyłu (o kształcie innym od trójkąta);
- przynajmniej jedno światło pozycyjne barwy czerwonej z tyłu (również może być migające);
- chociaż jeden działający hamulec;
- dzwonek lub inny sygnał dźwiękowy.
Jak więc widać: oświetlenie jest bardzo ważnym elementem wymaganego przez prawo wyposażenia roweru. Za braki wśród wyżej wymienionych elementów można zapłacić mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Równocześnie sprawa może jednak zakończyć się pouczeniem.
Jaki mandat za brak świateł w 2023 roku?
Jaki mandat za brak świateł w 2023 roku? Zapłacimy oczywiście nie tylko za braki sprzętowe, ale także wtedy, gdy nie uda nam się włączyć oświetlenia na czas. Grozi za to mandat w wysokości 200 zł. To dość dużo w porównaniu z takimi wykroczeniami, jak choćby jazda po chodniku w miejscu niedozwolonym lub jazda bez trzymania kierownicy choćby jedną ręką. O wiele więcej zapłacić może jedynie ta osoba, która prowadzi jednoślad pod wpływem alkoholu.
Korzystanie ze świateł od zmierzchu do świtu jest jednak nie tylko wymogiem prawnym, ale też faktyczną potrzebą związaną z bezpieczeństwem. Tylko w 2022 roku rowerzyści uczestniczyli w 3685 wypadkach. To o 5 proc. więcej niż w roku poprzednim.
Zobacz też: Jak szybko może jechać rowerzysta po chodniku? Jest za to mandat 300 złotych
