Kierowco, lepiej zdejmij nogę z gazu. Tam kamery pilnują prędkości i sypią się mandaty

Mapa odcinkowych pomiarów prędkości powiększa się o kolejne punkty, w których kierowcy muszą zdjąć nogę z gazu i pilnować, by nie przekroczyć obowiązującego limitu. Gdzie trzeba uważać na żółte kamery?

Odcinkowe pomiary prędkości na polskich drogach obecne są już od kilkunastu lat, a kierowcy w teorii powinni więc już przyzwyczaić się do ich obecności. Nic bardziej mylnego. Co rusz pojawiają się nowe. Charakterystyczne żółte kamery polują na tych, którzy popełnili wykroczenie i przekroczyli prędkość, a kierowcy próbują znaleźć sposoby na jej uniknięcie.

Zobacz wideo

Gdzie są odcinkowe pomiary prędkości w Polsce? Tu lepiej uważaj

31 lipca mapa odcinkowych pomiarów prędkości w Polsce wzbogaciła się o nowy punkt. To liczący 16 km nowo otwarty odcinek trasy S3, łączący Bolków z Kamienną Górą. W tunelu uruchomiono OPP, ale przez kilka dni kamery tylko "straszyły" kierowców. Od 5 sierpnia urządzenia rejestrują już wykroczenia. Tego samego dnia wystartowały pomiary prędkości na DW 844 w województwie lubelskim między Moniatyczami a Hrubieszowem i w województwie mazowieckim, na DK50 na odcinku łączącym Drwalew i Chynów.

Gdzie obowiązują pomiary odcinkowe? Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym na swojej stronie wymienia wszystkie miejsca, gdzie aktualnie kierowcy mogą spodziewać się takich kontroli. Poza wspomnianymi już nowo uruchomionymi to także:

  1. Kostomłoty-Kąty Wrocławskie na A4 (dolnośląskie),
  2. Łuszczów Pierwszy na DK82 (lubelskie),
  3. Łęczna na DK82 (lubelskie),
  4. Białcz na DW132 (lubuskie),
  5. Sulechów na DK32 (lubuskie),
  6. Szlichtyngowa na DK12 (lubuskie),
  7. Złota na DK72 (łódzkie),
  8. Tomaszów Mazowiecki na DK48 (łódzkie),
  9. Kluki na DK74 (łódzkie),
  10. Biała Pierwsza na DK74 (łódzkie),
  11. Tarnów na DK94 (małopolskie),
  12. Skomielna Biała, tunel na S7 (małopolskie),
  13. Karniewo na DK60 (mazowieckie),
  14. Strachówka na DK50 (mazowieckie),
  15. Sochaczew na DK50 (mazowieckie),
  16. Blizne Łaszczyńskiego na S8, od Mory-Bemowo (mazowieckie),
  17. Warszawa, tunel S2 na Ursynowie w stronę Mińska Mazowieckiego (mazowieckie),
  18. Sulejówek na DK92 (mazowieckie),
  19. Regut na DK50 (mazowieckie),
  20. Falęcice na S7 (mazowieckie),
  21. Łosiów na DK94 (opolskie),
  22. Klisino na DW416 (opolskie),
  23. Jamnica na DW871 (podkarpackie),
  24. Kolbuszowa Górna na DK9 (podkarpackie),
  25. Iskrzynia na DK19 (podkarpackie),
  26. Dukla na DK19 (podkarpackie),
  27. Gniewczyna Tryniecka na DW835 (podkarpackie),
  28. Zwierki na DK19 (podlaskie)
  29. Reda na DW216 (pomorskie),
  30. Gorzyce na DK78 (śląskie),
  31. Mikołów na DK44 (śląskie),
  32. Tarnowskie Góry na DK11 (śląskie),
  33. Wilcza na DK78 (śląskie),
  34. Radlin na DK74 (świętokrzyskie),
  35. Luboń w stronę Świecka na A2 (wielkopolska),
  36. Gwiazdowo na DK59 (warmińsko-mazurskie),
  37. Świnoujście, tunel pod Świną na DK93 (zachodniopomorskie).
Odcinkowy pomiar prędkości: lista staje się coraz dłuższa (zdj. ilustracyjne)
Odcinkowy pomiar prędkości: lista staje się coraz dłuższa (zdj. ilustracyjne) Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl

Jaki mandat za odcinkowy pomiar prędkości 2024? Od 50 do nawet 2500 zł

Kamery na odcinkowych pomiarach prędkości rejestrują wykroczenia, a kierowcy, którzy nie dopilnowali licznika, mogą spodziewać się mandatu i punktów karnych. Te zależą od stopnia przekroczenia. 10 km ponad limit to 1 punkt karny i 50 zł mandatu. 11-15 km więcej to już 2 punkty i 100 zł. 16-20 km/h to 3 punkty i 200 zł mandatu. Kary rosną stopniowo do 2500 zł i 15 punktów karnych za przekroczenie prędkości o 70 km.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.