Podczas jazdy samochodem z psem trzeba zadbać, żeby temperatura w czasie jazdy nie przekraczała 20-21 stopni, a w razie potrzeby włączyć klimatyzację lub uchylić okno, ale nie przesadzać też z przeciągami - ich zwierzęta również nie lubią.
W żadnym wypadku nie wolno zostawiać zwierzaka samego w zamkniętym samochodzie, nawet jeśli wydaje nam się, że dzień jest mało słoneczny albo zaparkowaliśmy auto w cieniu - słońce może się przecież pojawiać nagle, a cień - przesunąć. W takim wypadku auto stanie się dla niego blaszaną, rozgrzaną pułapką. Kiedy już absolutnie nie ma wyjścia i pupil musi zostać w samochodzie na chwilę, trzeba mu zostawić miskę z wodą i uchylone okno.
Zobacz także: Długa podróż z psem samochodem i upalne dni - jak zadbać o naszego czworonoga?
Choć przepisy nie regulują jasno sprawy przewożenia psów w samochodzie, to chronią zwierzaki przed nieodpowiedzialnym zachowaniem ludzi. Pozostawienie czworonoga w zamkniętym aucie na parkingu bez dostępu do świeżego powietrza wiąże się z karą finansową w wysokości nawet 500 zł.
W uzasadnionych przypadkach (ratowania zwierzęciu życia), przechodzień może bez konsekwencji wybić szybę w samochodzie.
Na koniec zostawiliśmy ciekawostkę. Jakiś czas temu samochody Tesli otrzymały aktualizację oprogramowania, która wprowadziła do elektrycznych aut z Kalifornii Dog Mode. O co chodzi w "psim trybie"? To ukłon w stronę wszystkich posiadaczy czworonogów, którzy czasem muszą zostawić psa w samochodzie.
W Dog Mode auto ma uruchomioną klimatyzację, z głośników leci nastrojowa muzyka, a pokładowy ekran wyświetla widoczny napis w stylu "wszystko ze mną w porządku, mój właściciel zaraz wróci".
Zobacz więcej: Pies sam w samochodzie na parkingu? Tesle będą mieć specjalny "psi tryb"