Pod koniec października 2024 roku ceny paliw na polskich stacjach mają pozostać na stabilnym poziomie – wynika z komunikatu serwisu e-petrol.pl. Zbliżający się długi weekend, połączony z wyjazdami na uroczystości Wszystkich Świętych, najprawdopodobniej nie przyniesie znacznych zmian w kosztach tankowania, co stanowi korzystną wiadomość dla kierowców wybierających się na dalsze trasy.
Ostatni tydzień przyniósł jedynie umiarkowane wzrosty cen w hurtowym obrocie paliw. Jak podaje e-petrol.pl, w stosunku do poprzedniego piątku (18 października) średnia cena hurtowa benzyny 95 wzrosła o 70 zł (czyli 1,52 proc.) i wynosi teraz 4716,40 zł netto za 1000 litrów. Diesel podrożał nieco mniej – o 33,40 zł (0,71 proc.), co ustaliło cenę na poziomie 4770 zł netto za 1000 litrów. Chociaż paliwa drożeją umiarkowanie, różnica między ceną benzyny a oleju napędowego na rynku hurtowym zmniejszyła się – aktualnie wynosi już tylko 55 zł na metrze sześciennym, w porównaniu do około 150 zł pod koniec września.
Na stacjach paliw ostatnie dni przyniosły stabilizację cen. W zeszłym tygodniu benzyna bezołowiowa 95 kosztowała średnio 5,99 zł za litr, natomiast cena diesla utrzymywała się na poziomie 6,05 zł/l, co jest niezmienne od tygodnia. Ceny LPG pozostają blisko 3 zł/l, co – według e-petrol.pl – ma być trendem wzrostowym związanym z nowymi kierunkami dostaw tego paliwa do Polski.
Prognozy na ostatni tydzień października:
Ceny ropy na rynkach międzynarodowych w ostatnich dniach nie wykazują dużych wahań, z ceną baryłki Brent w okolicach 75 dolarów. Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz niepewność co do reakcji Izraela na ataki rakietowe ze strony Iranu przyczyniają się do utrzymania wysokich cen. Dodatkowo inwestorzy mają nadzieję, że chińskie programy stymulacyjne mogą zwiększyć popyt na produkty naftowe, co wpłynie na dalsze notowania ropy. Jednakże aktualne dane z USA i Europy, wskazujące na wzrost rezerw ropy i benzyn oraz niższą aktywność przemysłową, mogą powstrzymywać gwałtowne wzrosty cen.
Tymczasowa stabilizacja na rynku paliw to dla polskich kierowców pozytywna wiadomość, pozwalająca na planowanie podróży związanych z długim weekendem bez obaw o duże wahania cen na stacjach benzynowych.