Znajomość znaków drogowych jest kluczowa, jeśli chcemy nazywać siebie dobrymi kierowcami. Niektórym wydaje się, że żaden nie ma przed nimi tajemnic, ale fakty i zachowanie na drodze pokazują, że to nieprawda. Czy wiesz, co dokładnie oznaczają zielone tablice z nazwami miejscowości? Jak się zachować, gdy je zobaczysz? Wielu kierowców od razu zwalnia. Sprawdź, czy to konieczne.
Znak drogowy E-17a informuje kierujących o tym, że wjeżdżają do konkretnej miejscowości. Na znaku zawsze jest bowiem napisana jej nazwa. Zazwyczaj umieszcza się go jeszcze przed pierwszymi budynkami należącymi do danej wsi lub miasta.
Wysokość tablicy określona jest na 53 cm, natomiast jej długość uzależnia się od długości nazwy miejscowości, która będzie na niej napisana (minimum 100 cm). Istnieje również tablica, oznaczająca koniec danej miejscowości. To znak E-18a. Okazuje się, że wielu kierowców nawet się nie zastanawia i widząc zieloną tablicę E-17a automatycznie zwalnia. Ale czy zawsze tak trzeba? Czy coś innego wskazuje na nowe ograniczenie prędkości?
Czy również zwalniasz za każdym razem, gdy zobaczysz zieloną tablicę z nazwą miejscowości? Niepotrzebnie, o ile obok niego nie znajduje się też znak D-42 "obszar zabudowany" (czarne budynki na białym tle) lub B-33 "ograniczenie prędkości", a nie zawsze się tak zdarza. Pamiętaj, że jeśli zielonej tablicy towarzyszy znak D-42, możesz jechać maksymalnie 50 km/h. W przypadku znaku B-33 dostosuj prędkość do takiej, która jest na nim wskazana. Sam znak E-17a nie sprawia, że następuje nowe ograniczenie prędkości. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.