• Link został skopiowany

Zadali ci takie pytanie? Nie kłam i odpowiedz szczerze. Inaczej dostaniesz mandat od 4 do 8 tys. zł

Współpraca z policją jest bardzo ważna, ponieważ często prowadzi do wyjaśnienia okoliczności niektórych zdarzeń. Okazuje się jednak, że jeśli nie chcesz na coś odpowiedzieć, co niekoniecznie dotyczy cię osobiście, możesz dostać nawet 8 tys. zł mandatu. Jak to działa?
Kontrola drogowa
Kontrola drogowa, Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl

Wizyta policji nie zawsze jest przyjemna, a niektórzy, nie tylko kierowcy, wręcz się tego obawiają. Oprócz sprawdzania dokumentów i wyjaśniania niektórych okoliczności dotyczących na przykład jakiegoś zdarzenia na drodze policjanci mogą też zadać kilka ważnych pytań i to niekoniecznie wtedy, gdy sam jesteś kierowcą. Okazuje się, że jeśli nie odpowiesz, możesz dostać nawet 8 tys. zł mandatu. O co chodzi?

Zobacz wideo Nieodpowiedzialni motocykliści na polskich drogach

Czy musisz wskazać, kto kierował pojazdem? W tym przypadku nie masz prawa odmowy

Czasem pożyczamy samochód rodzinie czy znajomym. Wypadki na drodze się zdarzają, dlatego warto mieć na uwadze, że mogą one spotkać każdego. W sytuacji gdy dojdzie do przestępstwa lub spowodowania zagrożenia, policjanci mogą poprosić cię o wskazanie, komu pojazd został powierzony do kierowania lub używania w danym czasie. Nie odpowiesz? W pierwszym przypadku narazisz się na 4-8 tys. zł mandatu, a w drugim na 2-4 tys. zł.

Co możesz zrobić? Po prostu odpowiedzieć na pytanie zgodnie z prawdą i wyjaśnić, jak było. Nie masz prawa odmówić, ponieważ przysługuje ono tylko osobie, która została oskarżona o dane wykroczenie, a jeśli pojazdu nie prowadziłeś, to nią nie jesteś. Jako świadek musisz udzielić informacji - w przeciwnym razie działasz niezgodnie z prawem.

Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl

Czy można odmówić wskazania kierowcy? Możesz to zrobić w tym przypadku

Jeśli twój samochód został użyty bez twojej wiedzy, zgody i nie wiesz, kto nim kierował, nie musisz wskazywać kierowcy. Trzeba jednak udowodnić, że go nie znasz, na przykład poprzez zgłoszenie, że pojazd został skradziony. O to, kto kierował samochodem, może spytać cię policja, straż miejsca, straż gminna czy Inspekcja Transportu Drogowego. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Więcej o: