Rynek samochodowy stał się znacznie bardziej skomplikowany na przestrzeni ostatnich lat. Dzieje się tak m.in. ze względu na utrzymujące się utrudnienia i zakłócenia w zwyczajach zakupowych, produkcji i finansach osobistych wielu osób spowodowanych np. pandemią COVID-19. Poza tym każda inwestycja wiąże się z pewnym ryzykiem, ale jak widać, zakup tych aut to był strzał w dziesiątkę.
Serwis AutoKult przygotował kilka modeli samochodów, które z czasem wcale nie stracą na wartości, lecz wręcz przeciwnie - zyskają. Przykładami, które już dzisiaj osiągają na aukcjach astronomiczne kwoty rzędu kilkuset tysięcy są: BMW M3 E30, "buliki" VW T2, Toyoty Supry Mk4. Eksperci z portalu powołują się na wyniki swoich obserwacji oraz coraz mniejszej dostępności zadbanych egzemplarzy z danego modelu. Wśród samochodów, które mają szansę stać się dobrym ulokowaniem kapitału są:
Instytut SAMAR przeanalizował w swoim raporcie aktualne trendy rynkowe w branży motoryzacyjnej. Dane pozyskano z bazy rejestracji samochodów nowych i używanych od Centralnej Ewidencji Pojazdów, a także z Ministerstwa Finansów. Eksperci z instytutu wskazali, które marki samochodów najbardziej drożeją w ostatnich latach. Wzrost cen w przypadku poszczególnych marek wygląda następująco:
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.