Myślisz, że dużo już wiesz o historii motoryzacji? Może się okazać, że jest wprost przeciwnie. Wiedzę dotyczącą wielu zagadnień, także tych związanych z podstawowymi zasadami dotyczącymi jazdy, regularnie weryfikujemy w quizach. Jeśli chcesz wziąć udział w tym dotyczącym dawnych pojazdów i sprawdzić, jak ci pójdzie bez podpowiedzi, znajdziesz go TUTAJ.
We wspomnianym quizie nie brakowało pozornie łatwych pytań, a także podchwytliwych odpowiedzi. Pytaliśmy m.in. o bicykle, fiakry, omnibusy i wozy drabiniaste, ale jedno pytanie w szczególności sprawiło czytelnikom trudność. Okazuje się, że zaledwie 12 proc. z nich wie, co było pierwszym na świecie samochodem produkowanym seryjnie.
Pierwszy samochód napędzany silnikiem spalinowym powstał w Niemczech w drugiej połowie XIX wieku. Zupełnie nie przypominał jednak współczesnych pojazdów ani tych, które widzimy w wyobrażeniach starych aut. Miał trzy koła i silnik jednocylindrowy. Patentwagen numer 1 stworzony przez Carla Friedricha Benza miał wielu następców, a nad ulepszeniem konstrukcji przełomowego wynalazku pracowano w wielu krajach świata. Na pierwsze seryjnie produkowane auto trzeba było jednak poczekać. I wbrew pozorom nie był to wcale słynny Ford. Nie był nim też Mercedes-Benz. Poprawną odpowiedź, według stanu na 17 września, wskazało 10 153 biorących udział w quizie.
Pierwszym samochodem, który trafił do seryjnej produkcji, był Oldsmobile Curved Dash. Po raz pierwszy zaprezentowano go w 1901 roku, a z taśmy produkcyjnej modele zjeżdżały przez kolejnych 6 lat. Tylko w pierwszym roku sprzedano aż 425 pojazdów.
Jego nazwa nawiązywała do charakterystycznej wygiętej przedniej części nadwozia inspirowanego wyglądem tradycyjnych konnych powozów. Dostępne były dwa miejsca i kosztował 650 dolarów (dziś to równowartość ok. 24 tysięcy dolarów, czyli ok. 91 tys. zł). I choć kosztował krocie, był i tak tańszy niż późniejszy Ford Model C. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.