Jak przygotować samochód do zimy, jeśli nie trzymasz go w garażu?

Mam nadzieję, że wszyscy jeździcie już na zimowych oponach. Grudzień to najwyższa pora. Jednak zmiana opon (nieobowiązkowa, acz zalecana w naszym klimacie) to niejedyna rzecz, którą warto zrobić w samochodzie przed nastaniem zimy, zwłaszcza, jeśli wasze auto nocuje pod chmurką.

Więcej poradników motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zima to trudny okres dla samochodów. Nie chodzi tylko o ujemne temperatury, choć i one potrafią zasiać spustoszenie w niektórych układach w samochodzie. Chodzi też o wszechobecną wilgoć i sól drogową - to połączenie często uprzykrza życie kierowcom. Jest jednak kilka rzeczy, które warto zrobić w aucie przed nastaniem zimy. Odrobina pracy pozwoli łatwiej przetrwać zimowe miesiące.

Zobacz wideo 18% kierowców nie wie, jak stare są opony, na których jeżdżą. Omawiamy autorski raport Moto.pl

1. Opony - jeśli zaspałeś, najwyższa pora to nadrobić

Z wymianą opon nie warto czekać do pierwszych opadów śniegu. Jeśli za oknem jest biało, a twój samochód stoi na letnich - zaspałeś/aś. Opony powinniśmy zmienić znacznie wcześniej, gdy średnia dobowa temperatura spada poniżej 7 stopni, a wieczorami pojawiają się przymrozki. Choć w Polsce nie ma prawnego obowiązku jazdy na zimowych oponach, większość kierowców (około 90 proc.) korzysta z opon zimowych lub całorocznych.

Mądry Polak po szkodzie. Jeśli zima was "zaskoczyła" - trudno. Warto i tak wybrać się do wulkanizacji i zmienić opony, lepiej późno niż wcale. I zapewniam, że spotkacie w kolejce wielu spóźnialskich.

Więcej o oponach zimowych i o tym, dlaczego warto je mieć, mimo że kodeks w Polsce tego nie nakazuje, pisaliśmy w tym artykule:

Z kolei w Raporcie Moto.pl zapytaliśmy polskich kierowców o kilka rzeczy związanych z oponami m.in. czy mają dwa komplety opon (letnie i zimowe), jak często sprawdzają stan bieżnika, a także jakich cech poszukują w nowym ogumieniu. Wyniki Raportu znajdziecie tutaj:

Wymiana opon w serwisie
Wymiana opon w serwisie fot. Materiały prasowe

2. Sprawdź akumulator

Jedną z częstszych zimowych przypadłości jest rozładowany akumulator. Wówczas kierowca ma sporo problemów - nie tylko nie dotrze na miejsce na czas, ale też będzie musiał zaopiekować się unieruchomionym autem. Pomóc mogą kable rozruchowe i życzliwy sąsiad, lub prostownik i kilkanaście godzin w ciepłym miejscu.

Przed nastaniem zimy warto sprawdzić kondycję akumulatora w warsztacie, który wykorzysta do tego specjalny miernik. Jeśli parametry samochodowej baterii okażą się niewystarczające, możliwe, że trzeba będzie wymienić akumulator na nowy.

Odpalanie samochodu, kable rozruchowe
Odpalanie samochodu, kable rozruchowe Filip Trusz

Niektórzy kierowcy decydują się na zabieranie akumulatora do domu na czas postoju samochodu. W temperaturze pokojowej bateria pożyje znacznie dłużej. Jednak to dość kłopotliwe rozwiązanie, które w nowszych samochodach może skutkować "wariowaniem" elektroniki pokładowej.

Jeśli już "padł" wam akumulator, warto wiedzieć, jak zabrać się do przywrócenia go do życia. Dokładnie opisaliśmy to w tym artykule, więc nie będziemy się powtarzać, tylko odeślemy was do poradnika:

3. Zimowy płyn do spryskiwaczy

Z początkiem jesieni powinniśmy zużyć zdecydowaną większość letniego płynu do spryskiwaczy znajdującego się w zbiorniczku, i uzupełnić go niezamarzającym wariantem zimowym. Nawet jeśli samochód stoi w garażu i letni płyn w nocy nie zamarznie, po wyjeździe na drogę płyn na szybie zacznie zamarzać, rozmazywać brud na szybie i osiągniemy efekt odwrotny od zamierzonego.

Opony zimowe. Zdjęcie ilustracyjne
Opony zimowe. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Wyborcza.pl

4. Zabezpiecz uszczelki i zamki

Wilgoć na uszczelkach to zimowa zmora wielu kierowców. Chwytamy za klamkę, drzwi ani drgną, a magiczne "sezamie otwórz się" możemy powiedzieć co najwyżej dla żartu. Żeby uniknąć takiej sytuacji (która niekiedy może prowadzić do kompromitującego wsiadania do auta przez bagażnik), warto przed nadejściem mrozów zabezpieczyć uszczelki odpowiednim preparatem, najczęściej na bazie silikonu.

Przed nałożeniem preparatu należy wytrzeć uszczelki z wilgoci, kurzu i innych zabrudzeń. Następnie na całą powierzchnię gumowych elementów nanosimy produkt i pozostawiamy do wyschnięcia lub wycieramy miękką szmatką (w zależności od tego, co zaleca producent). Tak zaimpregnowane uszczelki nie tylko nie przymarzną do drzwi, ale będą także zabezpieczone przez wysychaniem, pękaniem i parceniem.

Podobnie sprawa wygląda z odmrażaczem do zamków. Przed mrozami warto "psiknąć" w każdy zamek asekuracyjnie (preparat wyprze ewentualną wodę z wnętrza mechanizmu). Warto też nosić taki odmrażacz przy sobie, zwłaszcza jeśli jeździmy nieco starszym samochodem. Doświadczenie wielu kierowców pokazuje jednak, że najczęściej wozimy go... w samochodzie. Gdy zamarzną nam zamki, jego obecność w kabinie na niewiele nam się zda.

O tym co zrobić, gdy przymarzną nam drzwi lub zamek stanie dęba, pisaliśmy w poniższym poradniku:

5. Sprawdź światła

Ostatni punkt nie do końca ma związek z trzymaniem auta na zewnątrz, czy w garażu, ale jest równie istotny z punktu widzenia zimowej eksploatacji samochodu. Jeżdżenie zimą na światłach do jazdy dziennej nie zawsze jest dobrym pomysłem. Poranki bywają mgliste, a po południu wcześnie robi się ciemno. Dlatego, jeśli nasz samochód nie jest wyposażony w automatyczne światła z czujnikiem zmierzchu, lepiej przez całą dobę jeździć na światłach mijania.

Równie istotne jest to, by światła były dobrze ustawione. Należy kontrolować to zwłaszcza po wymianie żarówek. Bez problemu można to zrobić w najbliższej stacji kontroli pojazdów. Są nawet prowadzone akcje bezpłatnej kontroli oświetlenia w samochodzie. Ostatni termin to 4 grudnia, zatem warto się pospieszyć. O szczegółach tej akcji pisaliśmy tutaj:

Zima to wymagający czas dla samochodów. Dlatego warto jeszcze przed nadejściem mrozów odpowiednio przygotować auto do nadchodzących chłodnych miesięcy. A gdy po "winter is coming" zima faktycznie przyjdzie, warto znać kilka trików, które pomogą przygotować samochód do drogi.

Pług śnieżny (zdjęcie ilustracyjne)
Pług śnieżny (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: