Audi A4 od wielu lat znajduje się w ścisłej czołówce najchętniej wybieranych samochodów używanych. Nowy samochód klasy premium jest dla wielu nieosiągalny z powodu wysokiej ceny, ale po kilku latach może stanowić bardzo ciekawą propozycję. W zeszłym roku nad Wisłę ściągnęliśmy ponad 28 tysięcy używanych Audi A4. Drugi w zestawieniu był VW Golf (23,9 tys. szt.), a trzeci Opel Astra (23 107 szt). Bierzemy dzisiaj pod lupę A4 trzech generacji - B7, B8 oraz B9.
Audi A4 B7 2.0 TDI Multitronic. Zaczynamy od Audi A4 B7 z wysokoprężnym silnikiem pod maską. Jednostka 2.0 TDI PD z lat 2003-2007 to chyba jeden z najgorszych silników w historii VW. Ogólnie, Audi A4 B7 to bardzo dobry i chwalony przez kierowców samochód. Wiele osób twierdzi nawet, że w swojej kategorii wiekowej to "wzór niezawodności". Oprócz problemów z silnikiem 2.0 TDI i skrzynią Multitronic możemy jeszcze ponarzekać na:
Nie bez powodu wyszczególniliśmy w nazwie modelu skrzynię biegów. Jeżeli w ogłoszeniu z Audi A4 B7 widzicie słowo Multitronic, to powinna się wam zapalić ostrzegawcza lampka. Automatyczna, bezstopniowa skrzynia biegów boryka się z wieloma problemami. Niektórzy użytkownicy Audi A4 z Multitronikiem twierdzą nawet, że jej awaria jest wręcz nieunikniona. Co gorsza, naprawa skrzyni wiąże się z poważnymi kosztami.
Olbrzymim problemem jest także okryty złą sławą silnik 2.0 TDI. Dwulitrowy silnik TDI przysparzał kierowcom mnóstwa kłopotów. W 2.0 TDI po dłuższych przebiegach występują pęknięcia głowicy i awarie napędu pompy oleju (wyrabia się sześciokątny wałek napędzający pompę). Naprawy tych niedomagań są niestety bardzo kosztowne. Poprawki wadliwych elementów zostały wprowadzone dopiero w egzemplarzach z rocznika 2008. Pozostaje jeszcze kwestia wtryskiwaczy firmowanych przez Siemensa. Są nietrwałe i często zawodzą. Problemy skończyły się wraz z wprowadzeniem wersji 2.0 TDI CR, czyli z układem Common-Rail w 2007 roku. Od tej pory silnik 2.0 TDI znika z czarnej listy i można mu zaufać. Jednak pamiętajcie, 2.0 TDI w Audi A4 z roczników 2004-2008 może się okazać bardzo kosztowną pułapka, a zakup obarczony jest sporym ryzykiem. Dla dobra własnego portfela lepiej unikajcie tej wersji silnikowej.
Uważać powinniśmy także na dwulitrowe, turbodoładowane 2.0 TFSI. Benzyniak może generować 200 albo 220 KM. 2.0 TFSI bardzo sprawnie radzi sobie z A4, zapewnia przyzwoite osiągi i bardzo przyjemne wrażenia z jazdy. Trzeba mieć jednak na uwadze, że to paliwożerna jednostka. Co więcej, wielu kierowców narzeka na bardzo duży apetyt silnika na olej. Raz jeszcze przestrzegamy przed skrzynią biegów Multitronic. Jest bardzo awaryjna, a jej naprawy - drogie. Tym bardziej uważamy na nią w parze z tak mocnym silnikiem jak 2.0 TFSI - Multitronic najzwyczajniej nie radzi sobie z taką mocą. Kupując używane Audi A4 B7, zdecydowanie unikajcie tej skrzyni biegów.
Audi A4 B7 to wciąż bardzo ciekawa propozycja na rynku wtórnym. Pamiętajcie jednak, że wiele z tych samochodów przyjechało nad Wisła z Niemiec, a tam auta pokonują ogromne dystanse. Zwłaszcza te z silnikami wysokoprężnymi. Wojna z kręceniem liczników trwa w Polsce od niedawna - dlatego nie wierzcie bezkrytycznie we wskazania licznika. Zwróćcie uwagę, czy samochód nie ma nadmiernych śladów użytkowania, a w razie jakichkolwiek wątpliwości podjedźcie przed zakupem do mechanika.
Audi A4 B8 jest samochodem dużo bardziej zaawansowanym technologicznie niż poprzednicy. Jego wciąż świeży wygląd wzbudza zainteresowanie wśród potencjalnych nabywców. Jakie są typowe usterki i jakie są opinie o Audi A4 B8? Spośród wszystkich generacji Audi A4 to właśnie czwarta była oferowana najdłużej, bo aż osiem lat od 2007 do 2015 roku. Na zakup najtańszych egzemplarzy wystarczy już 25 tysięcy złotych, lecz jeśli chcemy nabyć auto w dobrym stanie powinniśmy przygotować 30-40 tys. zł. Droższe są modele po liftingu, wprowadzone do sprzedaży w 2011 roku. Średnio ceny takich egzemplarzy zaczynają się od 35 tys. zł. Najdroższe Audi A4 B8 z końca produkcji i niskimi przebiegami wyceniono na 70-80 tys. zł. Większość wystawianych A4 B8 stanowią przednionapędowe wersje Avant (kombi) z dieslem pod maską.
W czwartej generacji Audi A4 nastąpił zmierzch prostych silników jak 1.6 8V. Na próżno tutaj szukać jednostek wolnossących. Wyjątkiem jest mało popularne 3.2 FSI oferowane do 2011 roku. Wszystkie motory benzynowe zostały wyposażone w bezpośredni wtrysk paliwa, co uniemożliwia tani montaż instalacji gazowej.
1.8 i 2.0 TFSI z początku produkcji zmagają się ze znanym problem nadmiernego zużycia oleju silnikowego. Można zainteresować tymi silnikami w przypadku modeli wyprodukowanych po 2012 r., ponieważ przeprowadzono modernizacje mające na celu wyeliminować wcześniejsze usterki. Jeśli zależy nam na pewnym w miarę bezawaryjnym „benzyniaku" warto rozważyć większe V6-stki. Wspomniane wcześniej 3.2 FSI oraz zupełnie nowe 3.0 TFSI o mocy 272 KM. Co ciekawe, w przeciwieństwie do mniejszych jednostek 6-cylidrowy motor jest doładowany za pomocą kompresora.
W przypadku diesli możemy mówić o znaczącej poprawie. Wszystkie 2.0 TDI posiadają wtrysk Common Rail, który nie przysparza nadmiernych kłopotów jak wersje z poprzednika B7 zasilane pompowtryskiwaczami. Najbardziej dopracowane dwulitrówki to warianty o mocy 150 oraz 190 oznaczane jako Clean Diesel. Silniki 2.7 i 3.0 TDI V6 można uznać za udane. Największym kosztem w ich przypadku pozostaje ewentualna wymiana rozrządu która jest dość skomplikowana. W topowym Audi RS4 nadal znajdziemy wolnossące 4.2 V8 o mocy 450 KM, zaś jest w S4 zamontowano 3.0 TFSI, w którym podniesiono moc do 333 KM.
W porównaniu do Audi A4 B7 wnętrze B8 zapewnia więcej miejsca zarówno dla osób siedzących z przodu, jak i z tyłu. Zmodernizowano także wygląd kokpitu, lecz co najważniejsze cały czas jest przyjazny w użytkowaniu. W czwartej generacji A4 zadebiutował system inforozrywki MMI czy Drive Select umożliwiający zmianę trybów jazdy na m.in. sportowy, komfortowy. Znajdziemy tutaj również wiele systemów poprawiających nasze bezpieczeństwo. Na tle swoich niemieckich konkurentów A4 B8 wyróżnia się bardzo dobrymi materiałami, których użyto do wykonania wnętrza.
W opisywanym Audi występowały aż trzy typy automatycznej skrzyni biegów. Pierwsza z nich to Multitronic, czyli przekładnia bezstopniowa łączona tylko z wersjami przednionapędowymi. Nie warto się nią interesować z racji na liczne problemy. Godnym uwagi jest za to Tiptronic oznaczający klasyczny automat oraz nowość w Audi A4 B8 automatyczna dwusprzęgłowa skrzynia biegów S-Tronic. W ich przypadku istotny jest przebieg auta, sposób użytkowania oraz czy poprzedni właściciel dbał o regularne wymiany oleju w przekładni. W 2009 roku po pierwszy pojawiło się Audi A4 w odmianie Allroad. Charakteryzuje je podwyższone zawieszenie, nakładki na nadkola i napęd na cztery koła quattro w standardzie.
Trzeba przyznać, że Audi A4 B8 cały czas jest bardzo świeżą i ciekawą propozycją z rynku wtórnego. Na tle swoich rywali premium wygrywa przestronnością wnętrza. Pomimo, że czwarta generacja A4 wyzbyła się wielu problemów poprzednika jak problematyczne diesle 2.0 TDI PD trzeba cały czas pamiętać, że nie jest to już tani samochód w serwisowaniu. Rozwój technologiczny A4 B8 wpłynął na skomplikowanie wykonywanych napraw, w porównaniu do swoich poprzedników z prostymi silnikami.
Za 60-70 tysięcy złotych możemy stać się właścicielem Audi A4 B9 z pierwszych lat produkcji. Z reguły są to egzemplarze, które mają średnio przejechane 200 tys. km ze średnim wyposażeniem. Kwota 90-120 tys. zł pozwoli na zakupienie A4 B9 z małym przebiegiem lub nieco uboższych modeli po faceliftingu, który został przeprowadzony w 2019 roku. Często samochody są wystawiane przez autoryzowanych dealerów grupy Volkswagen lub pierwszych właścicieli, możemy mieć dużą pewność w kwestii historii napraw i przebiegu. Nie brakuje również ofert przejęcia leasingu. Rynek wtórny jak w przypadku poprzedników jest wręcz zdominowany przez wersje Avant (kombi), które są skonfigurowane z silnikiem wysokoprężnym.
Jednostki benzynowe w Audi A4 B9 to już dobrze znane 1.4 i 2.0 TFSI, które na przestrzeni lat zostały udoskonalone niwelując problemy jak m.in. słaby rozrząd, czy nadmierne zużycie oleju silnikowego. Dlatego po 5 latach od premiery opisywanego Audi ciężko doszukać się w silnikach benzynowych poważniejszych awarii. Jedynie 1.4 TFSI jako przedstawiciel downsizingu może okazać się mniej trwalszy, co pokazuje resurs poprzednich wersji tej jednostki na poziomie 200 tys. km. Po faceliftingu 1.4 TFSI zostało zastąpione słabszą odmianą silnika 2.0 TFSI. Mocną stroną są diesle montowane w Audi A4 B9.
Dobrze znane 2.0 TDI dostępne w trzech wariantach mocy króluje na rynku wtórym. Często auta z tą jednostką mają przebiegi przekraczające 200 tysięcy kilometrów. Takie wartości jak się okazuje wymagają jedynie wymiany układu wtryskowego, regeneracji turbo lub filtru cząsteczek stałych.
Po takich zabiegach Audi A4 B9 bez obaw pokona wiele tysięcy kilometrów, lecz warto to uwzględnić w naszym budżecie. Dla osób szukających dobrych osiągów jest 3.0 TDI V6 generujące 272 KM i osiągające pierwszą setkę w 5,3 sekundy. Jednostka dzieli podobne problemy eksploatacyjne z 2.0 TDI.
Trzeba pamiętać, że jest zdecydowania droższa w serwisowaniu niż mniejszy diesel. Silniki wysokoprężnie w A4 B9 są dopracowane, a zarazem wolne od poważniejszych awarii. W odmianie S4 początkowo było montowane jak w poprzedniku B8 benzynowe 3.0 TFSI z małą różnicą.
W A4 B9 motor dołowany jest za pomocą turbosprężarki, a nie jak wcześniej kompresorem. Niestety po faceliftingu S4 ma pod maską „podrasowane" 3.0 TDI. Również eko-polityce poddało się najmocniejsze RS4. Wolnossące V8 zostało zastąpione silnikiem V6 2.9 TFSI.
W Audi A4 B9 nie znajdziemy już problematycznej bezstopniowej skrzyni biegów Multitronic. W mniejszych czterocylindrowych jednostkach opcją jest dwusprzęgłowy automat S-tronic o siedmiu przełożeniach. W mocniejszych wersjach z silnikami V6 występuje 8-biegowa automatyczna przekładnia. Obydwie skrzynie można polecić. Średnio S-tronic czy bliźniacze DSG z Volkswagena potrzebują regeneracji po przejechaniu 200 tysięcy km. Wartość może być różna w zależności od dokładności w kwestii wymiany oleju, czy sposobu użytkowania auta np. częste ostre ruszanie, może na dłuższą metę skrócić żywot takiej przekładni.
Piąta generacja A4 B9 jest przede wszystkim interesująca ze względu na nowości w zakresie wyposażenia, czyli całej nowej technologii, która ułatwia codzienną jazdę i podnosi bezpieczeństwo. Kupując używane Audi A4 B9 mamy jeszcze dużą szansę znaleźć egzemplarze z udokumentowaną historią serwisową, ponieważ najstarsze egzemplarze mają niespełna 5 lat. Pomimo, że A4 B9 jest naszpikowane elektroniką wydaję się być autem dopracowanym i przemyślanym.