Używane: Mazda 3 II vs. Ford Focus III. Kompakty uniwersalne, ale czy warte zakupu?

Mimo rosnących w siłę z każdym rokiem alternatywnych segmentów, klasa kompaktowa wciąż trzyma się doskonale - również wśród używanych. Wielu kierowców ceni uniwersalny charakter przedstawicieli klasy C, wykorzystując je do codziennych dojazdów do pracy czy wakacyjnych eskapad. Pośród wielu propozycji, ciekawą propozycją jest ulubieniec flot - Ford Focus III i stojąca zdecydowanie na marginesie sprzedaży Mazda 3 drugiej generacji, wyróżniająca się dobrymi właściwościami jezdnymi. Iść zatem z głównym nurtem, czy postawić na japońską oryginalność?

Mazda 3 – Dobrze pod względem antykorozyjnym

Drugie wcielenie Mazdy 3 produkowane było od 2009 do 2013 roku jako pięciodrzwiowy hatchback i klasyczny sedan. W stosunku do pierwszej generacji modelu, mocno popracowano nad zabezpieczeniem elementów metalowych i powłoki lakierniczej. Mimo, że rdza potrafi się gdzieniegdzie pojawić, czyni to zdecydowanie rzadziej względem poprzednika i nie odbiega w tej kwestii przesadnie od rynkowych konkurentów. Dynamicznie narysowana sylwetka wciąż wygląda świeżo. Ma 450 centymetrów długości, 176 szerokości i 147 wysokości. Rozstaw osi wynosi 264 cm.

Przestronnością, wnętrze prezentuje typową klasową średnią. Fotele gwarantują wystarczającą wygodę każdemu kierowcy. Pozycja za kierownicą jest zaskakująco niska, co w połączeniu z charakterem układu kierowniczego i zawieszenia, daje sporo frajdy z jazdy. Na kanapie z powodzeniem usiądą kolejne dwie dorosłe osoby. Bagażnik mieści 340-430 litrów. Zastosowane tworzywa sztuczne są podatne na zarysowania. W zamian dostajemy typową dbałość Japończyków o staranny montaż każdego z elementów, choć niektóre z paneli potrafią po latach zaskrzypieć na nierównościach. Na pochwałę zasługuje także trwałość tekstylnych pokryć siedzeń i boczków. Opcjonalnie oferowano skórzaną tapicerkę, ale występuje bardzo rzadko. Lista wyposażenia obejmowała „pełną elektrykę”, automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy, fabryczne radio i czasem automatyczną skrzynię biegów.

Zobacz wideo Mazda CX30 - sprawdzamy jak wypada nowy japoński crossover

Mazda 3 II - silniki. Jest w czym wybierać

Amatorzy silników diesla mają do wyboru nowoczesne konstrukcje wyposażone w bezpośredni wtrysk typu common-rail, turbosprężarki ze zmienną geometrią łopat i często filtr cząstek stałych oraz rozrząd realizowany za pomocą paska (koszt wymiany to około 700 złotych). Bazowy 1.6 CD pochodzący z koncernu PSA generuje 109 lub 115 KM. Przekonuje niskim spalaniem, a jego dynamika jest wystarczająca do spokojnego przemieszczania się. Znacznie więcej oferuje 2.2 o mocy 150-185 KM. Niestety, ze względów podatkowych, ceny tych egzemplarzy są znacząco wyższe.

Silniki benzynowe uchodzą za bezobsługowe, o ile nie pokusimy się o montaż instalacji gazowej. Do wyboru mamy wolnossące 1.6, 2.0 i dostępne z prywatnego importu 2.5 o mocy 105, 143-157 KM i 168 KM. Dla bardziej wymagających przewidziano doładowany silnik 2.3 Turbo 260 KM sygnowany logo MPS. Przyspiesza do setki w 6 sekund i rozpędza się do 250 km/h. To ciekawy i pożądany, usportowiony kompakt.

Układ jezdny Mazdy 3 II bazuje na dopracowanym zestawie wielowahaczowym. Taka konstrukcja przekłada się na precyzję prowadzenia udanie łączoną z komfortem podróżowania. Warto dodać, że wiele elementów mechanicznych pochodzi z Forda Focusa drugiej generacji.

Mazda 3 II
Mazda 3 II fot. Mazda

Ford Focus III - Ulubieniec flot

Kilkukrotnie większą popularnością cieszył się w czasach świetności Ford Focus trzeciej generacji. Ulubieniec nie tylko flot, produkowany był od 2010 do 2018 na potrzeby europejskich rynków w niemieckim zakładzie marki. Do wyboru mamy pięciodrzwiowego hatchbacka, klasycznego sedana i poszukiwane, funkcjonalne kombi. Ciekawy design skutecznie wyróżnia Focusa III spośród innych kompaktów. Co istotne, Ford wyciągnął dobre wnioski z lekcji jaką była I generacja modelu – zabezpieczenie antykorozyjne prezentuje wysoki poziom. Względem Mazdy, hatchback jest krótszy o 14 cm. Nadwozie mierzy 436 cm długości, 182 szerokości i 148 wysokości. Rozstaw osi wynosi 265 cm.

Ford Focus III
Ford Focus III fot. Ford

Nowocześniej i nieco przestronniej

Wnętrze wykonano z materiałów dobrej jakości. Wyjątek stanowi konsola centralna wykonana z przeciętnego tworzywa podatnego na zarysowania. Tekstylia dzielnie znoszą nawet intensywne użytkowanie w firmowej flocie, co tylko potwierdza progres jakościowy europejskiego Forda. Oczywiście, egzemplarze pochodzące z flot są przeważnie ubogo wyposażone. Sztuki pochodzące od prywatnych właścicieli zazwyczaj oferują znacznie więcej. Spotkać możemy między innymi elektrycznie sterowane szyby i lusterka, dwustrefową klimatyzację, szyberdach, częściowo skórzaną tapicerkę, mocno wyprofilowane fotele (ST), rozbudowane multimedia i szereg systemów wsparcia kierowcy. Pozycja za kierownicą jest dobra, zatem każdy kierowca poczuje się dobrze podczas kilkugodzinnej podróży. W drugim rzędzie, zwłaszcza w wersji kombi, bez uszczerbku na zdrowiu usiądą dwie dorosłe osoby. W sedanie i hatchbacku brakować będzie miejsca na głowę. Zależnie od wersji, bagażnik mieści 363 / 470 i 490 litrów.

Ford Focus III - silniki. Wolnossące lub doładowane

Miłośnicy silników benzynowych pozbawionych doładowania, mają do wyboru sprawdzone jednostki 1.6 i 2.0 o mocy 85-125 KM i 165 KM, które przy okazji liftingu w 2014 roku zniknęły z oferty. Zapewniają wystarczające osiągi przy relatywnie niskich kosztach serwisowych. W ich przypadku wystarczające są regularnie wymiany oleju co 10-15 tysięcy kilometrów i rozrządu co 80 tysięcy - koszt około 700-800 złotych. Pozostałe propozycje to konstrukcje doładowane z rodziny Ecoboost. Najmniejszy 1.0 o mocy 100-125 KM zadowoli tylko kierowców o spokojnym usposobieniu, odwdzięczając się niskim spalaniem, ale też problemami z układem chłodzenia. Znacznie więcej oferują motory 1.6 i jego następca 1.5 Ecoboost o mocy 150 lub 182 KM. Na szczycie gamy wersji przednionapędowych stoi doładowany 2.0 o mocy 240 KM. Topowy wariant RS z napędem 4x4 napędzany jest czterocylindrowym 2.3 Turbo o mocy 350 KM. To opcja dla najbardziej zagorzałych fanów sportowych doznań.

Paleta silników diesla, cieszących się ogromnym wzięciem, składa się z czterocylindrowych 1.6 i 2.0 TDCI pochodzących z koncernu PSA. Wyposażone w bezpośredni wtrysk common-rail generują odpowiednio 95-120 KM (najsłabszy wyposażono w turbosprężarkę bez zmiennej regulacji łopat i sprzęgło z jednomasowym kołem zamachowym) i 140-185 KM. Przy okazji liftingu, mniejszy motor zastąpiono opracowanym przez Forda dieslem 1.5 TDCI o mocy 95-120 KM oferującym identyczne parametry i walory użytkowe. Niezależnie od wyboru, otrzymujemy do dyspozycji precyzyjnie funkcjonującą, sześciostopniową przekładnię manualną (bazowy wariant ma pięć biegów). Ewentualna regeneracja wtryskiwaczy to wydatek 600 złotych za sztukę, zaś turbosprężarki 1500-1900 złotych. Co istotne, bardzo rzadko występują problemy z filtrem DPF.

Wielowahaczowy układ jezdny Focusa III dobrze znosi użytkowanie na polskich drogach, dając przy tym typową dla modelu precyzję prowadzenia i radość z jazdy. W stosunku do Mazdy, gorsze noty zbiera układ kierowniczy.

Ford Focus III
Ford Focus III fot. Ford

Mazda 3 II vs. Ford Focus III - ile kosztują? Sytuacja rynkowa

Mimo, że druga generacja Mazdy 3 nigdy nie wskoczyła do piątki najpopularniejszych kompaktów w Polsce w czasach swojej świetności, nie możemy narzekać na brak ogłoszeń. Na rynku wtórnym dominują wersje benzynowe i egzemplarze z prywatnego importu. Z uwagi na mniejsze zainteresowanie, dobrą i tańszą opcją będą diesle. Za 10-letni pojazd z wysokoprężnym sercem zapłacimy 16-19 tysięcy zł. Dopłata do odmiany benzynowej wynosi 4-6 tysięcy zł. MPS-y wyceniane są na 35-40 tysięcy.

Rozpatrując pierwsze dwa lata produkcji Focusa, liczba ogłoszeń jest o blisko 300 procent wyższa. Nie oznacza to, że łatwo będzie znaleźć upragniony egzemplarz. Poprzez zainteresowanie tym modelem flot, dominują diesle z nadwoziem kombi stanowiące 60-65 proc. oferty. Za taki samochód trzeb zapłacić 20-25 tysięcy złotych. Jednostki benzynowe są nieznacznie droższe, ale często ich przebiegi nie przekraczają 150 tysięcy kilometrów. ST to wydatek na poziomie 38-50 tysięcy zł.

Mazda 3 II vs. Ford Focus III - porównanie. Podsumowanie

Wybierając japońską interpretację auta kompaktowego, zyskujemy bez wątpienia niską utratę wartości i łatwość z późniejszą odsprzedażą. Mazda gwarantuje łatwiejszą obsługę bardziej analogowego wnętrza i dobre właściwości jezdne. Ma też w rękawie zestaw solidnych jednostek napędowych.

Nieco nowocześniejszy Focus skutecznie wtapia się w tłum, co spodoba się konserwatywnie usposobionej grupie klientów. Dobrze się prowadzi, ma obszerne wnętrze, zawłaszcza w odmianie kombi, ale trapią go czasem usterki elektroniczne.

Więcej o: