Dlaczego samochody nie są już kolorowe? To pytanie zadają sobie osoby, które planują kupić nowy samochód. Na ulicach wciąż można spotkać wozy zielone, niebieskie czy czerwone, ale zazwyczaj są to starsze roczniki. Nowe pojazdy wyjeżdżają z fabryk w stonowanych kolorach, a żywe barwy odchodzą do lamusa.
Jak podaje portal motoryzacja.interia.pl, z danych KBA, czyli Niemieckiego Federalnego Ministerstwa Transportu, wynika, że większość nowych samochodów utrzymana jest w kolorze czarnym, szarym, srebrnym lub białym. W 2023 roku 31,6 proc. aut wyprodukowanych w Niemczech miało kolor srebrny lub szary, 26,1 proc. było koloru czarnego, a 20,7 proc. białego. Łącznie to ponad 78 proc. nowych pojazdów. Dlaczego już nie produkuje się kolorowych samochodów?
W 2023 roku w Niemczech wyprodukowano zaledwie 9,6 proc. niebieskich samochodów, czerwonych zaś 5,1 proc., zielonych 2,6 proc., a pomarańczowych tylko 0,8 proc. Takie wyniki są efektem preferencji konsumentów. Kolorowy samochód trudniej sprzedać, bo wpisuje się w gusta mniejszej liczby potencjalnych kupujących. "Nieodpowiedni" kolor może sprawić, że pojazd straci na wartości, dlatego stonowane barwy są bardziej preferowane przez klientów, a koncerny motoryzacyjne dostosowują się do oczekiwań rynku.
Ze schematu wyłamuje się jednak marka Alfa Romeo, która wypuściła na rynek, aż 31,2 proc. samochodów w kolorze czerwonym. Na wyróżnienie zasługuje również Skoda. Koncern sprzedał, aż 15,2 proc. pojazdów w kolorze niebieskim, a więc na tle innych marek wynik można uznać za wysoki. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.