Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 to opona nie tylko do elektryków. Sprawdziliśmy ją w Oksytanii

Mireval to miejscowość na południu Francji. Leży nieopodal Montpellier i pewnie jest znana z wielu rzeczy, ale my pojawiliśmy się w niej, ponieważ koncern Goodyear wybudował tam fantastyczny tor testowy.

Położenie imponującego centrum testowego i badawczego Goodyear na zboczu wzgórza zapewnia fantastyczny widok na Morze Śródziemne, ale również naturalne wzniesienia i możliwość jazdy w dół po asfalcie.

Więcej informacji o oponach znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Robiliśmy to przez cały dzień samochodami obutymi w nowe opony Goodyear Asymmetric 6. Jak łatwo się domyślić jest następcą modelu Asymmetric 5 klasy UHP. Opony Ultra High Performance służą do aut o wysokich osiągach, których chcemy po drogach, robić to bezpiecznie, ale mieć z codziennej jazdy przyjemność.

Wyższą kategorią są już tylko opony UUHP i semi slick o wręcz torowych ambicjach, ale wciąż z homologacją drogową. W Goodyear taką funkcję pełni rodzina Eagle F1 Supersport. Natomiast nowy Asymmetric 6 ma się sprawdzać na ulicach i w każdych warunkach, przede wszystkim na mokrej nawierzchni.

Ośrodek testowy Goodyear w Mireval
Ośrodek testowy Goodyear w Mireval fot. ŁK

Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 pasuje do szybkich elektryków

Niektórzy producenci tworzą dla nich osobne modele, Goodyear poszedł inną drogą. Nowy model Asymmetric 6 jest opracowany z myślą o samochodach elektrycznych, ale z jego zalet skorzystają także kierowcy samochodów spalinowych. I właśnie na torze w Mireval próbowaliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście tak jest.

Jakie są podstawowe różnice w nowym modelu, jeśli porównać go z Goodyearem Eagle F1 Asymmetric 5? Przedstawiciele firmy twierdzą, że zmienili wzór bieżnika (teraz lamele są cieńsze i zastosowano "promieniowy rowek fazowy") na taki, który redukuje hałas, zwłaszcza jeśli chodzi o najbardziej męczące częstotliwości. Nowa opona jest cichsza od 1 do 2 dB.

Warto dodać, że decybele mierzy się skalą logarytmiczną. Zgodnie z nią wzrost o 3 dB oznacza dwukrotnie wyższe natężenie dźwięku, a o 10 dB subiektywny dwukrotny wzrost głośności w przypadku większości osób. Dlatego, różnica 1-2 dB jest wyraźnie odczuwalna.

Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6
Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 fot. Goodyear

Nowa opona jest lżejsza, cichsza i ma niższe opory toczenia

Co jeszcze się zmieniło? Zredukowano masę opony, oraz poprawiono jej profil aerodynamiczny. Dzięki nowej mieszance gumowej mniejszono opory toczenia, co powinno poprawić zasięg pomiędzy ładowaniami, wartość kluczową w przypadku samochodów elektrycznych. Na koniec opracowaniu adpatacyjną powierzchnię styku opony.

Samochodowa opona ma stały kontakt z nawierzchnią o powierzchni mniej więcej rozłożonej dłoni. To oczywiście się zmienia w zależności od obciążenia opon, a więc dynamicznie w czasie jazdy po zakrętach oraz statycznie zależnie od masy własnej pojazdu.

Elektryki są cięższe od zwykłych aut, dlatego powierzchnia kontaktu się zwiększa. Z jednej strony to dobrze, bo im jest większa, tym lepsza przyczepność. Z drugiej trzeba zadbać, aby jej charakterystyka wciąż była dobra przy dużym obciążeniu.

To tyle jeśli chodzi o kluczowe różnice. Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 ma też nowy kształt ścianek bocznych, który poprawia precyzję prowadzenia, a w jego konstrukcji zastosowano ekologiczne składniki, takie jak biożywice.

Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6
Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 fot. Goodyear

Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 na mokrej nawierzchni zachowuje się świetnie

Tyle teorii. Nie wszystkie parametry da się sprawdzić w praktyce i trudno nowy model porównać z konkurentami, jeśli nie mamy do dyspozycji opon różnych firm w tym samym czasie. Jednak dzięki jazdom po torze testowym Goodyeara przekonałem się, że nowy model hamuje zauważalnie lepiej od poprzednika, a jazda nim sprawia znacznie większą frajdę.

Jeśli chodzi o hamowanie, różnica nie była wielka, ale zauważalna przynajmniej na mokrej nawierzchni. Zautomatyzowane urządzenia pomiarowe pomogły ująć liczbami nasze subiektywne wrażenia.

Przez cały dzień jeździliśmy różnymi autami: BMW serii 5, Cuprą Formentor, Audi TT S i Teslą Model 3 Dual Motor. Przekonałem się, że nowa opona zachowuje się znacznie lepiej od poprzedniej w czasie szybkiej jazdy na mokrej nawierzchni. Nadal dalej pewność prowadzenia, ale przy okazji pozwala precyzyjniej kontrolować balans na zakrętach — przerzucać auto z podsterowności w nadsterowność, poza tym Cupra obuta w Asymmetric 6 prowadziła się zauważalnie bardziej neutralnie od tej z oponami Asymmetric 5, która była bardziej podsterowna.

Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6
Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 fot. Goodyear

Rozmiarówka Eagle F1 Asymmetric 6 jest wyjątkowo szeroka

Pokonywaliśmy też ciasny slalom Teslą. Zestaw od Elona Muska i Goodyeara zrobił bardzo dobrze wrażenie. Jeśli ktoś myśli, że elektryki nie dają przyjemności z jazdy po zakrętach, nie przejedzie się wersją Modelu 3 Dual Motor. Najlepiej na nowych Goodyearach, bo wtedy na pewno będziecie mieli frajdę z jazdy. Mogę to potwierdzić.

Najtrudniej było przekonać się o przyczepności na suchej nawierzchni. Częściowo dlatego, że we wszystkich współczesnych oponach segmentu UHP jest na bardzo wysokim poziomie, ale również z powodu nadgorliwego instruktora, który zamiast zapewnić nam optymalne warunki do zbadania opon, wczuł się w rolę nauczyciela optymalnego toru jazdy. Nie trzeba dodawać, że pokonując nitkę toru w idealny sposób trudniej przekonać się o granicach opon.

Mimo to nowy Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. To opona, która sprawdzi się na większości mocnych aut i w każdych warunkach, jakie można spotkać na publicznych drogach. Dodatkowo dostarczy nam dużo frajdy z jazdy. W pozostałe obietnice producenta trzeba wierzyć na słowo.

Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 jest nowym modelem, ale zdobył już wiele nagród w niezależnych testach. Dodatkowo jego siatka rozmiarów jest wyjątkowo szeroka. Większość osób znajdzie wersję do swojego auta, jeśli tylko ich obręcze mają rozmiar od 17 do 19 cali. Dotyczy to nawet rozmiarów, które powoli tracą na popularności, jak np. 225/40 R 18. Są też rozmiary pasujące do szybkich elektryków, m.in.: Audi e-tron GT quattro i RS e-tron GT, Porsche Taycan oraz różnych modeli Tesli.

Na koniec warto przypomnieć fakt, którzy kierowcy często pomijają: opony są jedynym elementem, który łączy nasze auta z nawierzchnią. Do nich zależy bezpieczeństwo, dlatego zwłaszcza w przypadku szybkich samochodów, nie powinno się na nich oszczędzać.

Więcej o: