Podróżowanie samochodem elektrycznym po Polsce staje się coraz łatwiejsze. Z każdym rokiem przybywa nowych miejsc, gdzie możemy podładować własny e-samochód. Co ważne znaczna ich liczba jest na trasach szybkiego ruchu. To ważne, gdyż w dobie potrzeby przemieszczania się, brak odpowiedniej infrastruktury na Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP), stacjach benzynowych czy przy knajpach, byłoby to znacznie utrudnione.
W ostatnim kwartale 2021 roku, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wraz z operatorami sieci ładowania, udostępniła do użytku cztery stacje ładowania, które pojawiły się właśnie na tak zwanych MOPach. To jednak dopiero początek zmian jakie zajdą. GDDKiA ambitnie podchodzi to kwestii rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów. Zgodnie z ich założeniami w 2022 roku przy drogach szybkiego ruchu i autostradach mają powstać 44 stacje. Jak informuje GDDKiA, ich operatorami będą zewnętrzne podmioty dzierżawiące fragment MOP-u. Ponadto każda lokalizacja ma dysponować co najmniej dwoma punktami ładowania i mocą nie mniejszą niż 50 kW.
Jest to plan, który bez wątpienia cieszy użytkowników zeroemisyjnych samochodów. Gdzie powstaną nowe lokalizacje? Zgodnie z założeniami Dyrekcji mają one powstać przy takich drogach jak:
Powyższy plan dotyczy przede wszystkim MOPów kategorii I. GDDKiA zakłada również, że na MOPach II i III kategorii, dzierżawionych przez koncerny paliwowe, również powstaną stacje ładowania, z inicjatywy dzierżawców. Co oznaczają kategorie MOPów? Zgodnie z nomenklaturą kat. I (do ok. 2 hektary) to typowe Miejsce Obsługi Podróżnych o funkcji wypoczynkowej. Znajduje się na nich parking dla samochodów osobowych, autobusów, pojazdów ciężkich, miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych, pasy manewrowe, urządzenia higieniczno- sanitarne, oświetlenie oraz opcjonalnie mały punkt gastronomiczny.
MOP II kategorii (do ok. 3 hektarów) jest bardziej rozbudowany. W świetle założeń ma pełnić funkcję wypoczynkowo - usługową. Poza elementami oferowanymi w kat. I, posiada dodatkowo stację paliw, miejsca postojowe wyposażone w kompresor, odkurzacz i inne urządzenia do obsługi pojazdów, punkty gastronomiczno-handlowe oraz miejsca informacji turystycznej. MOP klasy III (do ok. 5 hektarów) jest tym najbardziej rozbudowanym pod względem wypoczynku i usług. Poza obiektami z kat. I i II, wyposażony jest w miejsca noclegowe oraz inne obiekty handlowo-usługowe, które mają zaspokoić potrzeby podróżnych. Zalicza się do nich m.in. punkt pocztowy, ubezpieczeniowy, bank lub biuro turystyczne.
Warto też dodać, że w takich lokalizacjach jak:
Już w tym momencie można korzystać z infrastruktury ładowania pojazdów.
Palny rozwojowe ma również największy operator w Polsce – GreenWay. Zgodnie z dostępnymi informacjami, w 2022 roku planowane jest uruchomienie 150 nowych ogólnodostępnych stacji ładowania, wszystkie o mocy od 100 kW do 150 kW. Ponadto do mapy stacji przy autostradach dołączy 10 nowych obiektów na MOPach, co jest powiązane z wcześniej opisanymi planami GDDKiA. Mają one być zlokalizowane przy takich drogach jak:
Ponadto operator chce zwiększyć moc w kilkunastu lokalizacjach z 50 kW do 100 i 150 kW w 2022 roku. Także od tego roku będą instalowane wyłącznie ładowarki powyżej mocy 100 kW.
Największy koncern paliwowy w Polsce również planuje w obecnym roku rozwój sieć ładowania. Obecnie posiada 391 stacji, w tym 121 szybkiego ładowania prądem stałym (DC) i 270 prądem przemiennym (AC). Ponadto 35 nowych obiektów czeka na odbiór Urzędu Dozoru Technicznego, a kolejnych 18 na przyłączenie do sieci elektroenergetycznej. Do końca 2022 roku PKN Orlen planuje rozbudować swoją sieć szybkich stacji do 158. Z kolei Energa chce uruchomić kolejnych 15 ładowarek DC i 49 AC.
Sieć w Polsce rozwija również Ionity, czyli dostawca ultraszybkich punktów ładowania. Uruchomienie pierwszych stacji w 2021 roku, było nie lada wydarzeniem. Teraz do tego grona dołączą kolejne. Wśród nich ta na drodze do Poznania w Nowostawach przy autostradzie aA2.
Warto przypomnieć, że na koniec 2021 roku, w Polsce dostępnych było 1932 stacji. W tym 587 stanowiły odmiany DC, a 1345 warianty AC. W tym roku ta liczba ma się znacząco zwiększyć. – Spodziewam się, że w 2022 roku powstanie powyżej 3 tys. kolejnych punktów ładowania. Obecnie w Polsce na jeden punkt ładowania przypada ok. 5 pojazdów w pełni elektrycznych i jest to proporcja wyższa niż nawet na bardzo elektromobilnie rozwiniętych rynkach. To jednak wynik nie nadzwyczajnego tempa rozbudowy ładowarek, a wciąż bardzo małej liczby samochodów elektrycznych. Bardzo szybko ta proporcja może wzrosnąć np. do 20 pojazdów na punkt ładowania, a to byłby już bardzo niebezpieczny scenariusz, sprzyjający tworzeniu kolejek pod stacjami ładowania – powiedział Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych (PSPA).