Używany luksus za 150 tysięcy złotych. Komfort, osiągi i prestiż

Rynek motoryzacyjny potrafi zaskoczyć w każdym segmencie. Obecnie budżet w wysokości 150 tysięcy złotych wystarczy na zakup przeciętnie wyposażonego auta klasy średniej. Z drugiej jednak strony, możemy skorzystać z bogactwa używanego inwentarza, gdzie podobna kwota pozwoli już na zaznanie prawdziwego luksusu z segmentu premium.

Musimy pamiętać, że samochody z metką premium, zwłaszcza te z ostatniej dekady, bywają mocno zaawansowane elektronicznie i dysponują kosztownymi w serwisie rozwiązaniami. To nierzadko pneumatyczne zawieszenie, liczne moduły komfortu oraz potężna maszyneria o pojemności 6 lub 8 cylindrów. Jeśli jesteśmy gotowi na spore wydatki eksploatacyjne, możemy przystąpić do przebierania w ofertach. Rynek jest bardzo bogaty i nie jesteśmy skazani na główny nurt. Czasem warto postawić na oryginalną konstrukcję. Oto osiem naszych propozycji.

Więcej porad dla kierowców szukających używanego samochodu znajdziesz na stronie głównej gazety.pl

Zobacz wideo Na rynku crossoverów dzieje się dużo, a jedną z nowości na nim jest Lexus UX. Sprawdzamy, jak jeździ

Maserati Ghibli - opinie

Od 2013 niezmiennie produkowane jest Maserati Ghibli – rynkowa alternatywa dla Mercedesa klasy E czy BMW serii 5. W ofercie znalazł się tylko przepiękny sedan, który mimo dziewięciu lat od premiery nadal przyćmiewa popularniejszych rywali. Kabina wykonana została z wysokiej jakości materiałów, dobrze znoszących użytkowanie. Co istotne, całość została zaskakująco dobrze zmontowana. O komfort podróżowania dla czterech osób nie musimy się martwić. Miejsca nikomu nie zabraknie, zaś kilkugodzinną eskapadę uprzyjemni skórzana tapicerka, prawdziwe drewno, doskonałe wyciszenie i dopracowane nagłośnienie.

Seryjnie napęd trafia na tylną oś, a napęd 4x4 był opcją. Standardowa jest ośmiostopniowa przekładnia automatyczna niemieckiej firmy ZF. W ofercie są tylko widlaste jednostki sześciocylindrowe. Do wyboru mamy benzynowe 3.0 V6 TwinTurbo 330-410 KM lub diesla o tej samej pojemności i mocy 275 KM.

Lexus LS IV - opinie

Od przeszło trzech dekad Lexus udowadnia, że nie tylko Mercedes i Audi potrafią zaoferować wystarczający komfort i jakość. Czwarta generacja flagowego modelu LS kultywuje tradycje młodej marki, przodując w rankingach bezawaryjności. Oferowana była od 2006 do 2017 wyłącznie jako sedan. Estetyczne nadwozie nie ma problemów jakościowych, podobnie jak wnętrze oferujące niebotyczny komfort dla czterech osób. Materiały najwyższej klasy nawet po dekadzie wyglądają niczym nowe. Wyposażenie zawsze jest pełne, zaś klient nie miał zbyt wielu możliwości konfiguracji. We flagowej limuzynie znajdziemy między innymi rozbudowany system klimatyzacji, multimedia, koncertowe nagłośnienie, nawigację, fotele z funkcją masażu i wiele elektronicznych asystentów jazdy.

Paleta napędowa to dwie opcje: wolnossący 4.6 V8 o mocy 381 KM lub hybryda 5.0 V8 438 KM. Oba warianty bazują na benzynowym źródle momentu obrotowego. Duży plus za świetne wyważenie jednostek.

Volvo XC90 II - opinie

Produkowana od 2014 druga generacja Volvo XC90 pokazała nową filozofię szwedzkiej marki. Model zbudowany od podstaw wpisuje się w minimalistyczny wizerunek koncernu. Nadwozie skutecznie zabezpieczono przed korozją i osadzono na kołach od 18 do 21 cali. Wnętrze zaprojektowano z dbałością o dobrą ergonomię, jakość materiałów i montażu. Komfort jazdy na fotelach jest na najwyższym poziomie, zwłaszcza dzięki obszernym siedziskom z szerokim zakresem regulacji. Na kanapie także bez trudu zmieszczą się dorosłe osoby. Długa lista dodatków zawiera między innymi automatyczna klimatyzację, skórzaną tapicerkę, rozbudowane multimedia, nagłośnienie Bowers&Wilkins czy napęd na wszystkie koła i pneumatyczne zawieszenie.

Napęd stanowią tylko jednostki czterocylindrowe o pojemności 2.0. Benzynowe 2.0 Turbo generują od 254 do 320 KM, diesle od 190 do 235 KM, natomiast wariant hybrydowy 400 KM.

VW Touareg II - opinie

Ciekawą propozycją za 150 tysięcy złotych jest druga generacja Volkswagena Touarega. Produkowany w Bratysławie od 2010 do 2018 model, imponuje jakością wykonania i poziomem wyposażenia, jednak brakuje mu prestiżu Audi Q7 czy Porsche Cayenne. Wzorowo wykonane nadwozie skrywa przestronne i dopracowane wnętrze przewidziane dla czterech dorosłych osób. Wzorem innych modeli z tego segmentu oferuje pełne wyposażenie. Pod warunkiem, że pierwszy właściciel dopłacił odpowiednio w salonie.

Paleta jednostek napędowych składała się z benzynowego 3.6 V6 FSI 280 KM i hybrydy z silnikiem 3.0 V6 TSI 333 KM+47 KM. Znacznie większą popularnością cieszyły się diesle. To 3.0 V6 TDI 248-258 KM i flagowy 4.2 V8 TDI 340 KM.

Audi A8 III - opinie

Propozycją dla konserwatystów ceniących dyskretny luksus jest trzecia generacja Audi A8 – D4. Topowy model produkowany był w latach 2009-2017 w Niemczech i Rosji. Tradycyjnie, w ofercie znalazły się dwie długości nadwozia. Klasycznie zaprojektowane auto nie ma problemów z korozją. Niezależnie od wersji rozstawu osi, w kabinie panują iście królewskie wygody dla czterech dorosłych osób. Warunki pracy kierowcy są nienaganne, natomiast możliwości regulacji kolumny kierowniczej i fotela pozwalają szybko dobrać dogodne ustawienia. Dodatkowo, fotele dwóch rzędów mogą być wyposażone w funkcję masażu. Wśród dodatków wymienić możemy multimedia sterowane systemem MMI z nawigacją i wydajnym nagłośnieniem, skórzaną tapicerkę, liczne systemy bezpieczeństwa, automatyczną ośmiobiegową przekładnię i stały napęd na cztery koła quattro.

Do napędu przewidziano benzynowe jednostki 3.0 V6 TFSI 290-310 KM, 4.2 FSI 372 KM, 4.0 TFSI 420-520 KM oraz 6.0 W12 500 KM. Dla żądnych niższego zużycia paliwa przygotowano diesle. To 3.0 V6 TDI 204-258 KM i 4.2 V8 TDI 350-385 KM.

Infiniti QX70 - opinie

150 tysięcy złotych wystarczy też na egzotykę z Kraju Kwitnącej Wiśnie, a właściwie na pochodzącego z końcowego okresu produkcji Infiniti QX70. Japoński SUV produkowany był od 2008 do 2017. Muskularne nadwozie wciąż wygląda świeżo i nie ma problemów z korozją. Niestety, mimo sporych gabarytów, auto nie powala ilością miejsca w kabinie. Przestrzeni jest wystarczająco dla czterech osób. Niemniej, kabinę wykonano je z materiałów dobrej jakości. QX70 opuszczało fabrykę zawsze z pełnym wyposażeniem, a w tej kwestii klient nie miał żadnego wyboru. Dostajemy zatem nieco archaiczne multimedia, dopracowane nagłośnienie sygnowane przez Bose, skórzaną tapicerkę, szyberdach, automatyczną, siedmiobiegową przekładnię hydrokinetyczną i stały napęd na cztery koła.

Do napędu przewidziano benzynowe silniki 3.5 303 KM oraz 3.7 V6 330 KM i 5,.0 V8 390-420 KM. W alternatywie pozostaje diesel 3.0 V6 240 KM. QX ma dość sztywne nastawy zawieszenia, co przekłada się na dużą pewność podczas dynamicznych manewrów.

Range Rover IV - opinie

Modelem wartym rozważenia dla wymagających kierowców jest czwarta generacja Range Rovera. Brytyjski arystokrata produkowany był od 2012 do 2021. Opracowany został całkowicie od podstaw, dzięki czemu względem poprzednika jest dużo lżejszą konstrukcją. Wnętrze zapewnia luksusowe warunki dla czterech osób i sporego bagażu. Kabina wyłożona została wysokiej jakości tworzywami, drewnem, aluminium i skórzaną tapicerką. Wśród dostępnych dodatków wymienić możemy fotele z funkcją masażu, panoramiczne okno dachowe, dopracowane nagłośnienie, rozbudowany system 4x4, ośmiostopniowe przekładnie automatyczne i pneumatyczne zawieszenie.

W cenniku znalazły się benzynowe silniki 5.0 V8 380 KM i jego doładowana kompresorem odmiana o mocy 510-550 KM. W odwodzie są dwa diesle – 3.0 V6 TD 258 KM i 4.4 SD 339 KM. To jeden z najdzielniejszych SUV-ów off-roadowych w swojej kategorii.

Range Rover IVRange Rover IV fot. Range Rover

Bentley Continental I - opinie

Założony budżet wystarczy także na pierwszą generację Bentleya Continentala z lat 2003-2011. Model zbudowany z wykorzystaniem architektury Audi A8 opuszczał fabrykę w wariancie coupe lub jako klasyczna, czterodrzwiowa limuzyna. Majestatyczne nadwozie do dziś robi piorunujące wrażenie. Wnętrze gwarantuje godne warunki dla czterech osób. Otocza je skórzana tapicerka, prawdziwe drewno i staranny, ręczny montaż. Niestety, wprawne oko w mig znajdzie elementy pochodzące chociażby ze Skody i innych tanich marek koncernu VAG.

Napęd zawsze trafia na cztery koła za pośrednictwem automatycznej przekładni. Pod maską pracuje dwunastocylindrowy silnik W12 o mocy 560-630 KM. Świetne osiągi zostały naznaczone wysoką kulturą pracy jednostki napędowej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.