Opinie Moto.pl: Ford Kuga ST-Line. EcoBoost vs. EcoBlue. Dwa sposoby na SUV-a. Oba dobre

Filip Trusz
Dwa Fordy Kuga. Identyczna moc, ręczna skrzynia biegów, wersja ST-Line, inny lakier i kilka różnic w opcjach. Takie same, a jednak tak różne od siebie, bo pod maską jednego pracował benzynowy silnik EcoBoost, a drugiego napędzał diesel EcoBlue, wspierany przez układ mHEV.

Ford Kuga - ceny i silniki

Ford Kuga wjechał na polski rynek z rozmachem. W cenniku każdy, dosłownie każdy, znajdzie propozycję skrojoną pod swoje potrzeby. Do redakcji przyjechały dwie Kugi - niebieska miała pod maską benzynowy silnik 1.5 EcoBoost o mocy 150 KM, a czerwona diesla 2.0 EcoBlue o takiej samej mocy. Oferta jest jednak znacznie szersza i znajdziemy w niej nie tylko zwykłe spalinowe jednostki (jak nasza benzyna) i miękkie hybrydy (testowany diesel), ale też klasyczną hybrydę oraz taką, którą można podłączyć do gniazdka. Dla mocniejszych wersji przewidziano także napęd AWD. Zerknijmy na ofertę nowego Forda Kuga:

  • Benzyna 1.5 EcoBoost 120 KM - od 107 900 zł
  • Benzyna 1.5 EcoBoost 150 KM - od 112 400 zł
  • Diesel 1.5 EcoBlue 120 KM - od 127 530 zł
  • Diesel 2.0 EcoBlue 150 KM - od 135 530 zł
  • Diesel 2.0 EcoBlue 190 KM - od 151 530 zł
  • Hybryda z silnikiem benzynowym 2.5 190 KM - od 139 800 zł
  • Hybryda ładowana z gniazdka 2.5 225 KM - od 173 400 zł
Zobacz wideo

Ford Kuga 2.0 EcoBlue 150 KM - opinie, osiągi, spalanie

Dwulitrowy diesel EcoBlue w tej wersji dostarcza kierowcy 150 KM mocy i 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W testowanej przez nas Kudze moc trafiała na przednie koła, a skrzynia biegów była ręczna. Osiągi? 9,6 s do pierwszej setki i 195 km/h prędkości maksymalnej. Średnie zużycie paliwa wg WLTP to 4,8 l/100 km. Tak świetnego wyniku nie udało mi się osiągnąć, ale komputer pokładowy często pokazywał mi wyniki z piątką z przodu, a przy jeździe w mieście z szóstką. Nieźle!

Miękka hybryda... a komu to potrzebne?

O miękkich hybrydach pisaliśmy na Moto.pl już nie raz i nie chcę was zanudzać szczegółami technicznymi. Odpowiedzmy sobie na pytanie, co taki układ daje kierowcy. Po pierwsze, samochód jest oszczędniejszy. Chętniej i częściej wyłącza silnik spalinowy, a mały motor elektryczny wspiera go podczas najbardziej wymagających czynności, przykładowo ruszania. Błyskawicznie działa także system Start Stop, który kiedyś mnie irytował, a w Kudze EcoBlue - nawet nie pomyślałem, by go wyłączać. Po drugie, samochód z układem mHEV jest dynamiczniejszy. Nie mówimy tu o urywaniu całych sekund w przyspieszeniu do 100 km/h, ale wsparcie małego elektryka i tak odczuwamy. Nawet kilka KM przy ruszeniu albo wyprzedzaniu sprawia, że auto staje się znacznie dynamiczniejsze na pierwszych metrach i od razu reaguje na gaz.

Ford KugaFord Kuga Zuzanna Krzyczkowska

Ford Kuga 1.5 EcoBoost 150 KM - opinie, osiągi, spalanie

Niebieska Kuga miała pod maską klasyczny benzynowy silnik 1.5 EcoBoost bez elektrycznego wsparcia. Moc to 150 KM, a maksymalny moment obrotowy 240 Nm. Osiągi są praktycznie identyczne, jak w dieslu. 9,7 s do setki i 195 km/h prędkości maksymalnej. Spalanie? Deklarowane 6,5 l/100 km. Do realnego dopisać trzeba z litr-półtora. Apetyt Kugi wzrośnie, kiedy mocno ją zapakujemy albo wpadniemy w korek. Czy bać się małego silnika w dużym SUV-ie? Absolutnie nie. Ford swoje EcoBoosty rozwija już od dawna i to po prostu bardzo dobre jednostki. Kuga z EcoBoostem 1.5 jest przyjemnie dynamiczna i potrafi być oszczędna.

Nowy Ford Kuga - wrażenia z jazdy

Nowy Ford Kuga jeździ jak... każdy Ford. Czyli w sposób, który mnie, osobę lubiącą prowadzić i czerpiącą frajdę z kierowania samochodem, kupuje w całości. Nie ma przypadku w tym, że wszyscy chwalą modele tego producenta za prowadzenie. Ford nawet do swojego SUV-a z dość bazowymi silnikami przemyca trochę sportu. Obie Kugi są bardzo angażujące i świetnie czują się w zakrętach, a zawieszenie jest sprężyste (w wersjach ST-Line jest trochę bardziej sportowe niż w reszcie gamy). Kuga nie zapomina też o komforcie jazdy i wybieraniu nierówności, a to w rodzinnym SUV-ie przecież podstawa. Ford oferuje jedną z najlepszych ręcznych skrzyń biegów - jest precyzyjna, a kolejne biegi wchodzą z lekkim, przyjemnym oporem, dokładnie jak w sportowym aucie. Pochwalić trzeba też wyciszenie, na drogach szybkiego ruchu można swobodnie rozmawiać, a słuchanej muzyki nie trzeba pogłaśniać. W kategorii "wrażenia z jazdy" Ford Kuga jest prymusem segmentu. Niezależnie od wersji silnikowej.

Na pokładzie znajdziemy system wyboru trybów jazdy, który pozwala jeszcze bardziej podostrzyć Kugę (w trybie Sport reakcje na gaz są szybsze, silnik chętniej wkręca się na obroty, a auto jest twardsze) lub ją ugrzecznić, żeby stała się oszczędniejsza (Eco). Ale nie tylko. Choć nie testowaliśmy wersji z napędem AWD, to Kuga poradzi sobie w trudniejszym terenie, gdzie kierowcy mogą pomóc specjalne tryb jazdy (Śliska nawierzchnia i Śnieg/piach), które nie pozwalają się zakopać i stracić kontroli nad samochodem. Sprytne i przydatne rozwiązanie.

Ford Kuga 1.5 EcoBoost 150 KMFord Kuga 1.5 EcoBoost 150 KM fot. Zuzanna Krzyczkowska

EcoBoost czy EcoBlue? Pytanie, na które nie da się odpowiedzieć

W teście dwóch Fordów Kuga z różnymi silnikami takie pytanie oczywiście musi paść. I oczywiście nie da się na nie odpowiedzieć.

To zależy.

Jeździcie głównie po mieście, a w dłuższe trasy całą rodziną wybieracie się sporadycznie? To najlepszym rozwiązaniem będzie tańsza Kuga z silnikiem EcoBoost. 150-konna benzyna radzi sobie z SUV-em bez problemu, zapewnia wystarczająco dynamiczną jazdę i jest oszczędna. To rozsądny wybór dla większości kierowców. Cieszy jednak, że wysokoprężna strona cennika jest tak mocna, a pod maskę Kugi może trafić jeden z trzech silników EcoBlue. Diesel to wciąż najlepsza propozycja dla każdego, kto często pokonuje długie dystanse. Na trasach szybkiego ruchu EcoBlue czuje się jak u siebie w domu i zużyje znacznie mniej paliwa niż benzynowy lub hybrydowy odpowiednik. Nie da się więc jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, co jest lepsze. Każdy silnik kierowany jest do innego kierowcy i cieszy, że wciąż mamy tak szeroki wybór. Wielu producentów stawia na dieslach krzyżyk. Jeszcze stanowczo za wcześnie.

Ford KugaFord Kuga fot. Zuzanna Krzyczkowska

Ford Kuga - wymiary i praktyczność

Nowy Ford Kuga należy do segmentu kompaktowych SUV-ów, ale jest jednym z jego największych przedstawicieli. Nowa generacja mierzy 4614 mm długości, 1883 mm szerokości (2178 mm z lusterkami) i 1666 mm wysokości. Duży rozstaw osi (2710 mm) przekłada się na przestronną i wygodną tylną kanapę, a bagażnik pomieści od 475 do 1534 l. Tylna kanapa jest przesuwna.

W SUV-ie bagażnik i tylna kanapa są bardzo ważne, ale Ford nie zapomniał także o kierowcy. Kieszenie w drzwiach są duże, uchwyty na kubki umieszczone pod ręką, jest półka na spory telefon (można go podładować indukcyjnie), nie zabrakło też schowków. No i przyciski. Ford nie dał się porwać modzie na upychanie wszystkiego w ekrany. Te są w Kudze dwa - jeden przed oczami kierowcy (tzw. wirtualne zegary, które mogą zastąpić analogowe wskaźniki) oraz umieszczony nad konsolą centralną wyświetlacz systemu multimedialnego SYNC. Wystaje, a to dla niektórych wada (względy estetyczne), ale podczas jazdy to duży plus, ponieważ zawsze znajduje się w zasięgu wzroku. Najważniejszymi funkcjami samochodu sterujemy jednak nie z poziomu ekranu, a za pomocą wygodnych pokręteł i przycisków, a za to zawsze należy się pochwała. Klasyczne, fizyczne przełączniki są znacznie wygodniejsze od wymyślnych płytek dotykowych i suwaków.

Ford KugaFord Kuga fot. Zuzanna Krzyczkowska

Kugi na zdjęciach to wersje ST-Line, czyli te sportowo stylizowane. Nawiązania do sportowych modeli znajdziemy nie tylko na nadwoziu, ale także w kabinie. Ta utrzymana jest w ciemnej kolorystyce, a czernią kontrastują czerwone przeszycia i akcenty. Mamy tu też oczywiście sportowe kierownicę oraz fotele i metalowe nakładki na pedały.

Ford KugaFord Kuga Zuzanna Krzyczkowska

Ford KugaFord Kuga Zuzanna Krzyczkowska

Ford Kuga - Apple CarPlay i Android Auto

System multimedialny SYNC jest bardzo intuicyjny w obsłudze i oferuje kilka przydatnych funkcji, ale korzystałem z niego rzadko. Z prostego powodu - Kuga bardzo lubi się ze smartfonami i obsługuje Apple CarPlay oraz Android Auto. Wystarczy tylko podpiąć telefon kablem, a SYNC od razu spyta, czy chcemy przerzucić na ekran interfejs naszego smartfona. W niektórych samochodach bywa z tym problem, tutaj w obydwu autach wszystko działało błyskawicznie.

Ford KugaFord Kuga fot. Zuzanna Krzyczkowska

Ford KugaFord Kuga fot. Zuzanna Krzyczkowska

Ford Kuga - bezpieczeństwo

Forda Kugę wyposażono w kilka przydatnych systemów, które znacznie podwyższają bezpieczeństwo podczas codziennej jazdy. Przykłady?

  • Kamera cofania pomoga przy manewrach, a specjalny asystent ostrzeże nas o zbliżajacym się pojeździe, żebyśmy mu nie wyjechali przed maskę. Dostrzeże także pieszych albo dziecko, które może schować się za samochodem.
  • Pomarańczowa lampka w lusterkach ostrzega przed pojazdem w martwym polu (system Blind Spot Monitor).
  • System Pre-Collision Assist z funkcją wykrywania pieszych monitoruje drogę przed samochodem, wykrywając inne pojazdy, rowery czy pieszych. Ostrzega kierowcę w razie zagrożenia kolizją, a jeśli kierowca nie zareaguje, automatycznie uruchomi układ hamulcowy.
  • Układ wspomagania hamowania awaryjnego to kolejne rozwiązanie pomagające kierowcy w skuteczniejszym hamowaniu w sytuacjach awaryjnych. Rozpoznając siłę nacisku na hamulec, system automatycznie zwiększa ją w razie potrzeby.
  • Kuga rozpoznaje znaki drogowe. Ma też ciekawy system, który wykryje, kiedy wjedziemy pod prąd.
  • SUV-a wyposażono również w zaawansowany system pomagający utrzymać pojazd w pasie ruchu.
  • A o dobrą widoczność po zmroku dbają inteligentne reflektory LED.

W Kudze dostępny jest także zaawansowany adaptacyjny tempomat.

Ford KugaFord Kuga Zuzanna Krzyczkowska / EC.|

Ford Kuga ST-Line. EcoBoost vs. EcoBlue - porównanie. Podsumowanie

Nowy Ford Kuga to wzorowy przedstawiciel swojego segmentu - praktyczny, przestronny, uniwersalny, bezpieczny i dobrze wyposażony rodzinny SUV. Na tle rywali wyróżnia się jednak angażującym prowadzeniem, co w usportowionej wersji ST-Line jest jeszcze bardziej wyczuwalne. To zdecydowanie jeden z najlepiej jeżdżących SUV-ów w tej klasie, ale to w Fordzie nie dziwi. Do redakcji przyjechały dwie 150-konne Kugi. Jedna z dieslem (i miękką hybrydą), druga z benzyną, ale nie jesteśmy w stanie wskazać, która to lepszy wybór. To już zależy od kierowcy. Jazda głównie po mieście? Sprawdzi się EcoBoost. Długie i częste trasy? Tu swoją wyższość pokaże EcoBlue. To było wiadome już przed testem. Po teście wiemy jednak, że wersje 150 KM z nową Kugą radzą sobie bardzo dobrze. I jeśli nie szukacie bardzo szybkiego SUV-a, to okażą się w zupełności wystarczające.

Ford KugaFord Kuga fot. Zuzanna Krzyczkowska

Więcej o:
Copyright © Agora SA