Opinie Moto.pl: DS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre. Jedyny taki SUV na rynku

DS 7 Crossback w wydaniu E-Tense 4x4 Louvre to pokaz siły francuskiego producenta. SUV, który imponuje na każdym kroku. I nie każdemu musi się spodobać.

Dajmy sobie spokój z tymi porównaniami

DS skazany jest na na ciągłe porównywanie do Audi, Mercedesa i BMW. Te porównania są równie częste, co bezsensowne. Mam wrażenie, że wszystkich w jakiś irracjonalny sposób prowokuje sformułowanie "marka premium" i na siłę chcą wykazać wyższość potencjalnych konkurentów nad DS-ami. W sumie nie mam pojęcia po co, bo DS wcale nie bierze na celownik żadnej z wymienionych marek. A na pewno nie bezpośrednio. Francuzi idą swoją drogą, przedstawiając swoje spojrzenie na luksus w motoryzacji i inaczej rozkładając akcenty. Celują w innych klientów i trudno sobie wyobrazić, by ktoś kto pójdzie do salonu po któreś Audi (np. Q5) nagle stwierdzi, że "a nie... jednak wezmę DS-a". I na odwrót.

fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre, czyli mistrz detali

Najlepszym tego przykładem jest limitowana odmiana Louvre, której inspiracją był (uwaga, uwaga) oczywiście Luwr. Należąca do PSA marka jest od dłuższego czasu jednym ze sponsorów muzeum. Wyjątkowa wersja jeszcze bardziej uwypukla wszystkie cechy marki. Kiedyś na prezentacji spytałem, czym marka chce się wyróżnić na rynku. Marki premium lubią zawrzeć swoją filozofię w jednym słowie lub krótkiej frazie. Mercedesa kojarzymy z luksusem, BMW z przyjemnością prowadzenia, a Audi z techniką. Usłyszałem wtedy:

Detale. U nas liczą się przede wszystkim detale.

I trzeba przyznać, że pod tym względem DS 7 Louvre imponuje. Na każdym kroku. Również jakością wykonania i użytych materiałów. Siódemka mierzy tylko 4,57 m długości, co plasuje ją trochę poniżej niemieckich SUV-ów klasy średniej. Pod względem wykonania, jak na SUV-a tych rozmiarów, jest po prostu znakomicie.

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

Czy tego wszystkie nie jest tu przypadkiem za dużo?

DS musi się wyróżnić na rynku i zbudować własną tożsamość, dlatego czasem projektanci decydują się na odważne zagrania. Za kierownicą DS-ów, choć bardzo mi się podobają i czuję się w nich dobrze, nie mogę pozbyć się wrażenia, że jest tu jednak wszystkiego za dużo. Francuskie SUV-y spokojnie można nazwać przytłaczającymi. Mogą was więc oczarować i urzec swym wyjątkowym charakterem, ale mogą też odrzucić.

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

4x4 E-Tense, czyli co?

Pod oznaczeniem wersji silnikowej kryje się topowa, 300-konna hybryda ładowana z gniazdka. Do setki przyspiesza w ok. 6 sekund, a na samym prądzie przejedzie do 58 km. Według WLTP. Podczas mojego wczesnozimowego testu - zasięg lekko przekraczał 30 km. Nie licząc napędu i kilku detali, E-Tense nie różni się od zwykłego DS 7. Sama praca układu hybrydowego (silnik spalinowy i dwa elektryczne motory, każdy na jedną oś) również niczym nie zaskakuje. DS 7 Crossback jeździ się tak samo jak innymi hybrydami ładowanymi z gniazdka. Auto stara się jak najczęściej korzystać z napędu elektrycznego, do wyboru mamy kilka trybów jazdy, a na pełnych bateriach błyskawicznie przyspiesza i pali bardzo mało. I jak w każdym PHEV-ie po rozładowaniu musimy liczyć się ze znacznie wyższym zużyciem i pogorszeniem osiągów. Pluginowa klasyka. Napęd hybrydowego DS-a już dla was przetestowaliśmy:

Zobacz wideo DS7 Crossback - najnowszy SUV klasy premium

Sprytne zawieszenie i kamera do jazdy w nocy

Oprócz stylistycznych fajerwerków i wzorowego wykonania DS stara się także zainteresować bogatych kierowców wieloma technicznymi rozwiązaniami. We wnętrzu od razu zauważamy efektowne wirtualne zegary oraz ogromny ekran systemu multimedialnego. Ten imponuje szatą graficzną, ale nie szybkością działania. Z ciekawszych rozwiązań z pewnością trzeba jeszcze wymienić zaawansowane reflektory Active LED Vision, zbliżający się do autonomicznej jazdy system DS Connected Pilot oraz system DS Active Scan Suspension, który w czasie rzeczywistym analizuje dane o stanie nawierzchni drogi i dostosowuje do nich ustawienia twardości zawieszenia.

W opcjach znajdziemy także kamerę termowizyjną Night Vision do jazdy w nocy. Obraz z niej można wyświetlić na wirtualnych zegarach. Co ważne, działa ona cały czas i przeczesuje okolicę w poszukiwaniu potencjalnego zagrożenia. Jeśli wykryje np. pieszego, rowerzystę lub zwierzę, to automatycznie nas o tym ostrzeże i wyświetli, gdzie kryje się pułapka.

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 LouvreDS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre fot. Filip Trusz

DS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre - opinia Moto.pl. Podsumowanie

To SUV jedyny w swoim rodzaju. Z rozmysłem zaprojektowany inaczej niż główni "konkurenci". Jeśli przestaniemy na siłę porównywać DS 7 Crossbacka do BMW czy Mercedesa, to szybko odkryjemy w nim wyjątkową propozycję. DS urzeka komfortem jazdy, swoim własnym charakterem, detalami i wzorowym wykończeniem. Francuzi z pomysłem wpisali się w krajobraz klasy premium. Nie atakują liderów sprzedaży, a raczej chcą zagospodarować dla siebie pewną niszę. DS 7 Crossback to samochód kierowany do wąskiego grona klientów. I jako taki sprawuje się znakomicie.

A na koniec zostawiliśmy pewną ciekawostkę. Wraz z kupnem DS 7 Crossback Louvre kierowca otrzymuje roczny wstęp na wszystkie wystawy w Luwrze. Mówiłem, że to SUV inny niż wszystkie... No i cena. Wyjściowo DS 7 Crossback E-Tense 4x4 Louvre kosztuje w Polsce 296 900 zł. Pamiętajcie jednak, że to limitowana edycja. Ceny 300-konnej hybrydy w zwykłych wersjach startują od 211 900 zł.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.