Audi Q5 to najchętniej wybierane przez Polaków Audi i jeden z największych bestsellerów klasy premium nad Wisłą. W samym listopadzie zarejestrowano w urzędach 407 sztuk Q5 (nr 2 w Polsce), a w całym 2020 r. - 2 541 szt (nr 3). Do naszej redakcji na krótkie pierwsze jazdy przyjechało najnowsze wcielenie SUV-a. Nie mówimy tu o żadnych rewolucyjnych zmianach - "nowe Q5" oznacza po prostu lifting. Producent skupił się na drobnych poprawkach, wzbogaceniu wyposażenia i kosmetyce. Tylko, że to dla Q5 terapia w zupełności wystarczająca - SUV wciąż znajduje się w znakomitej formie. Skąd bierze się jego sukces?
Nowe Audi Q5 doczekało się m.in. lekko przeprojektowanego grilla, nowych reflektorów i paru stylistycznych akcentów. Całość prezentuje się niezwykle elegancko i klasycznie. Naszym zdaniem tak właśnie powinien wyglądać luksusowy SUV klasy średniej. Owszem, są odważniejsze projekty, ale Q5 wyraźnie skrojono pod kierowcę, który nie szuka wymyślnych fajerwerków stylistycznych i popisów projektantów.
Równie dobrze prezentuje się wnętrze. To dopracowany w najdrobniejszym szczególe projekt, który w żaden sposób nie przytłacza nowinkami technicznymi, a jednocześnie jest nimi naszpikowany. Wszystko ergonomicznie rozplanowano, oczy cieszą chyba najlepsze na rynku wirtualne zegary, wygospodarowano wygodne uchwyty na półki i schowki, a do obsługi najważniejszych funkcji samochodu - mamy pokrętła i przyciski.
No i to klasyczne, elegancko (słowo-klucz) narysowane wnętrze jest też znakomicie wykonane. W tym segmencie klasy premium skóra i miękkie materiały nie robią raczej na nikim wrażenia, ale już ich spasowanie, faktura i dopracowanie - tak. Audi jest mistrzem detali, a takie elementy jak wajcha skrzyni biegów, pokrętło do głośności, przyjemna w dotyku kierownica, miękki boczek drzwi dokładnie tam, gdzie dotykamy go łokciem, nienachalne nastrojowe oświetlenie czy szata graficzna systemu multimedialnego, w której dominuje czerń, tylko potęgują wrażenie, że siedzimy w luksusowym samochodzie.
Tej samej dbałości o detale hołdują także projektanci na nadwozia. Najlepiej widać to po reflektorach i ich animacjach. Ciekawostką jest fakt, że światła tylne można teraz... personalizować, wybierając jeden z trzech wzorów.
W nowym Q5 z czasem pojawią się dwie wersje hybrydowe typu plug-in oraz sportowa SQ5, ale za sukces modelu odpowiada trzon oferty. Tu i teraz sprzedaż napędza przede wszystkim wersja 40 TDI o mocy 240 KM (400 Nm). Ulubiona jednostka Polaków otrzymała układ miękkiej hybrydy, dzięki czemu jest jeszcze oszczędniejsza i spełnia najostrzejsze normy. Miłośnicy silników wysokoprężnych ucieszą się, że z czasem oferta wzbogaci się o dwie kolejne wersje.
Są diesle, będą hybrydy, a co z klasyczną benzyną? Właśnie takim Q5 mieliśmy okazję jeździć. Choć 265-konne Q5 45 TFSI quattro nie stara się udawać samochodu sportowego, to potrafi zaskoczyć osiągami. Dwulitrowa jednostka TFSI potrzebuje zaledwie 6,1 s, żeby rozpędzić SUV-a do pierwszej setki, a na niemieckiej autostradzie pozwoli Q5 mknąć z prędkością 240 km/h. Deklarowane przez producenta średnie zużycie to 8,4 - 9,2 l/100 km. Udało mi się nawet zejść poniżej. I to bez większego problemu. Kiedy korzystałem z trybu Dynamic, to spalanie przekroczyło dziesiątkę. Silnik i quattro sprawują się bez zarzutu. Jeśli można na coś narzekać, to na automat S tronic. Poza trybem sportowym lubi się zawahać.
Jednym ze źródeł sukcesu Q5 jest z pewnością sposób, w jaki się prowadzi. I wcale nie chodzi mi tu o precyzje układu kierowniczego, zwartość w zakrętach czy ostrych łukach. To wszystko wraz z liftem oczywiście jeszcze dopracowano, ale w SUV-ie Audi zachwyca przede wszystkim komfort. Siadamy w wygodnym fotelu, z głośników leci nasza ulubiona muzyka, a my, otoczeni przez luksus, pokonujemy kolejne kilometry, nie przejmując się szumem wiatru i nierównościami w nawierzchni. To jeden z tych samochodów, za kierownicą którego po prostu się odpoczywa. Nieważne, czy jedziemy w długą trasę z rodziny, czy wracamy z pracy.
Audi oczywiście mocno zaktualizowało pokładową technikę. Osobny artykuł poświęcimy tylnym reflektorom wykonanym w technologii OLED, które nie tylko można personalizować, ale potrafią także mocniej rozbłysnąć, kiedy wykryją, że kierowca z tyłu zbliżył się za bardzo. Warto też poświęcić kilka słów nowemu systemowi multimedialnemu (MIB 3), który obsługujemy albo dotykiem (zniknęło pokrętło), albo dopracowanymi komendami głosowymi. Co ciekawe, zaawansowana nawigacja potrafi teraz wyświetlać na wyświetlaczu przeziernym nie tylko wskazówki, ale także natężenie ruchu. Nie zabrakło usług connect, szerokiej łączności ze smartfonami oraz półki na telefon z indukcyjną ładowarką. O znakomitych wirtualnych zegarach już wspominałem.
Z kolei adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne adaptive air suspension, oprócz regulacji tłumienia może także w pięciu stopniach zmieniać wysokość położenia karoserii. SUV oferuje także system wyboru trybu jazdy i cały zestaw systemów bezpieczeństwa i wsparcia. Na liście znajdziemy m.in. asystenta skrętu, asystenta unikania kolizji i ostrzeganie przed wysiadaniem. Adaptacyjny asystent jazdy na długich odcinkach może przejąć od kierowcy większość czynności związanych z przyspieszaniem, hamowaniem i utrzymywaniem pojazdu na danym pasie ruchu.
Z pewnością na rynku, także w samej ofercie Audi, znajdziemy bardziej spektakularne SUV-y. Odważniej narysowane, znacznie szybsze, jeszcze mocniej naszpikowane nowinkami technicznymi, bardziej luksusowe... Jednak Audi Q5 to złoty środek. Wciąż model przystępny cenowo, a już prawdziwie luksusowy. To właśnie samochody klasy średniej wiodą prym w segmencie premium w Polsce. Pierwsza trójka bestsellerów premium w tym roku to dwa SUV-y (Volvo XC60 i Audi Q5) oraz broniące honoru klasycznych aut BMW serii 3.
Audi Q5 to wzór luksusowego SUV-a tych rozmiarów. Nie porwie cię emocjami, ale zachwyci komfortem, wykonaniem, wyposażeniem oraz praktycznością. To w końcu pełnoprawny SUV - z dużym bagażnikiem (550 - 1550 l) oraz przestronną tylną kanapą. No i z napędem quattro, który pozwala zjechać z utartych szlaków. Zwłaszcza, jeśli na liście opcji zaznaczycie adaptacyjne zawieszenie i podniesiecie auto.