Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym, pieszy ma pierwszeństwo na przejściu (art. 13, ust. 1a), a kierowca zbliżający się do przejścia musi ustąpić mu pierwszeństwa i zachować szczególną ostrożność. Ponadto zgodnie z art. 26, ust. 1:
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu, albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu, albo wchodzącemu na to przejście.
Kierowca musi zachować ostrożność i ustąpić pierwszeństwa, zmniejszając prędkość, aby nie zagrozić bezpieczeństwu pieszego. Jednak nie ma obowiązku czekania, aż pieszy całkowicie opuści jezdnię, jeśli jego ruch nie stwarza zagrożenia.
Istotne jest tutaj, aby kierowca nie wymusił na pieszym zatrzymania się ani przyspieszenia kroku. W przeciwnym wypadku zostanie to zakwalifikowane jako brak ustąpienia pierwszeństwa pieszemu i możemy zostać ukarani mandatem w wysokości 1500 zł i 10 punktów karnych. W przypadku recydywy, mandat może wzrosnąć do 3000 zł. Można więc ruszyć, gdy pieszy opuścił pas, ale nadal trzeba zachować ostrożność na wypadek, gdyby nagle wrócił na przejście.
Kluczową kwestią jest fakt, że pieszy nabywa pierwszeństwo dopiero wykazując zamiar oraz wchodząc na przejście, a nie zbliżając się do niego wbrew powszechnie panującym opiniom. Przepisy wymagają od kierowcy zmniejszenia prędkości, aby uniknąć niebezpieczeństwa, a pieszy nie może wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd (art. 14, pkt. 1). Obie strony muszą więc zachować szczególną ostrożność, reagując na zmieniające się warunki na drodze (art. 2, ust. 22).
Czy czujesz się bezpiecznie na przejściu dla pieszych? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.