Stłuczka nierzadko wiąże się z nadmiernym stresem, przez który nie zawsze działamy racjonalnie, co później może się na nas srogo zemścić. Niedopilnowanie pewnych spraw może znacznie utrudnić dalsze działanie oraz nawet uzyskanie odszkodowania. Co zrobić w takiej sytuacji? Zacznij od sprawdzenia jednej rzeczy oraz udokumentowania wszystkiego. Pamiętaj o 3 ważnych krokach.
Pierwszą czynnością po stłuczce, w której braliśmy udział, jest zachowanie spokoju. W takiej sytuacji łatwo o nerwy, a te z kolei mogą sprawić, że bardziej sobie zaszkodzimy, aniżeli pomożemy. Następnie zabierz się za zabezpieczenie miejsca zdarzenia poprzez rozstawienie trójkątów ostrzegawczych i włączenie świateł awaryjnych. Zanim przestawisz pojazd, by nie tamował ruchu, dokładnie udokumentuj całą sytuację: samochody z widocznymi tablicami, szkody oraz okolicę, by mieć wszystko na zdjęciach. Zbierz też informacje od uczestników stłuczki – ich imię, nazwisko, numer telefonu oraz numer polisy.
Kolejnym krokiem powinno być sprawdzenie, czy sprawca stłuczki miał ważne ubezpieczenie OC. Mając telefon z dostępem do internetu, zrobisz to dosłownie w minutę. Wystarczy, że wejdziesz na stronę UFG (lub aplikację) i wpiszesz numer rejestracyjny samochodu, a wszystko będzie jasne.
W przypadku drobnych stłuczek i kolizji nie ma konieczności wzywania policji. Jeśli dogadasz się z drugim kierowcą co do winy i polubownego załatwienia sprawy następnym krokiem będzie spisanie oświadczenia o zdarzeniu drogowym, które powinno zawierać:
Natomiast jeśli nie możesz porozumieć się z drugim uczestnikiem zdarzenia, skontaktowanie się z funkcjonariuszami będzie niezbędne. Niemniej pamiętaj, że najważniejsze, to zachować nerwy na wodzy i działać racjonalnie. Zabezpieczenie miejsca, udokumentowanie zdarzenia i sprawdzenie polisy to najważniejsze kroki, o których warto pamiętać, by ułatwić sobie dalsze postępowanie. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.