Zima zaskakuje kierowców każdego roku, bo nawet mimo prognoz pogody trudno nam na sto procent przewidzieć, jak będą się zmieniać warunki atmosferyczne. Z tego względu samochód warto przygotować nieco wcześniej, by później nie pluć sobie w brodę. Dotyczy to również opon. Jak przygotować je do zimy? Na to zwróć uwagę.
Zanim nadejdzie zima, sprawdź opony. Jeśli masz wielosezonowe, które leżą w garażu, po prostu obejrzyj je dokładnie z każdej strony. Wyrwany mały fragment bieżnika nie powinien cię martwić, ale możesz mieć problem, jeśli są na nich widoczne przecięcia na boku. Wtedy warto udać się do wulkanizatora i poprosić o naprawę.
Oprócz tego oceń stan gumy, której powierzchnia powinna być gładka - bez pęknięć. Dla pewności sprawdź też datę produkcji opon. Jeśli mają już więcej niż 5 lat, nie jest zalecane, by używać ich na zimę. Kiedy opona jest za stara? Istnieje niepisana zasada, według której warto ją wymienić, jeśli upłynęło maksymalnie 10 lat od daty produkcji - oczywiście zakładając odpowiednie przechowywanie, konserwację i tak dalej.
Opon wielosezonowych raczej nie ocenisz w prosty sposób, ponieważ zapewne teraz na nich jeździsz. Ze względu na to, że mogą mieć przecięcia w środku, warto udać się do warsztatu, by je zdjąć i sprawdzić dokładniej. Jeśli bieżnik ma około 4 milimetry, czas pomyśleć o ich wymianie, bo jazda nimi zimą może być po prostu mało bezpieczna. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.