Audi RS3, czyli sztuka tworzenia ideału

Ideał nie istnieje. Audi chce udowodnić, że to nie prawda. Dowodem na to ma być zaprezentowany model RS3. Jeszcze nie mieliśmy okazji sprawdzić go na żywo, ale dane sugerują, że jest dobrze i to bardzo.

Hot hatch idealny?

Nowe Audi RS3 może okazać się najlepszym i najbardziej pożądanym „RSem" w historii. Dlaczego? Przede wszystkim wyróżnia się wyglądem, zwłaszcza z przodu. To właśnie tam znalazł się przyciemniony pas (na podobieństwo tego co mieliśmy już okazję poznać w przypadku Q3 RS) czy światła LED z symbolem wyścigowej flagi. Charakteru dodaje też poszerzone nadwozie, 19-calowe felgi, obniżone o 25 mm względem klasycznego A3 zawieszenie oraz dwie owalne końcówki układu wylotowego wkomponowane w przeprojektowany tylny zderzak. Wszystkie te zabiegi sprawiły, że nowy RS3 jasno przekazuje, że nie zamierza ustępować i podnosi poprzeczkę w świecie szybkich hot-hatchy.

Zobacz wideo Opinie Moto.pl: Audi RS e-tron GT - sportowa motoryzacja też ma wtyczkę

Audi RS3 - silnik, osiągi i moc

Szybkości akurat w tym modelu z pewnością nie zabraknie. Inżynierowie z Ingolstadt do napędu RS3 wykorzystali 5-cylindrowy silnik o objętości skokowej 2,5-litra, czyli silnik, który 9 razy otrzymał nagrodę "International Engine of the Year". Jednak w odróżnieniu od innych swoich odmian, tutaj dysponuje mocą 400-koni mechanicznych. Dzięki temu sportowe Audi jest w stanie rozpędzić się do 100 km/h w 3,8 sekundy i maksymalnie osiągnąć 290 km/h.

Silnik to nie jedyne zalety nowego RS3. Marka chwali się m.in., że klapki wydechu nie działają już zero-jedynkowo, co pozwala na lepszą modulacje dźwięku silnika. Nie zabrakło też trybu driftu. Każda półoś z tyłu jest napędzana przez elektroniczne sterowane sprzęgło. Dzięki temu możliwa jest kontrola przekazywanej mocy ze znaczącą precyzją. Innymi słowy przy skręcaniu np. w lewo, na tylne prawe koło przekazywana jest większa część mocy zwiększając przyczepność. Zaawansowane rozwiązania techniczne dają też sporo możliwości zabawy. Zarzucanie tyłem stało się w tym modelu nad wyraz proste i co ważne uzależniające – przynajmniej tak podaje producent.

Audi RS3 na drogi od razu wyjedzie na półslikach

Audi jest tak pewne swego, że po raz pierwszy w Audi RS3 postanowiło zaproponować zakup od raz na półslikowych oponach Pirelli P Zero „Trofeo R". Wisienką na torcie jest natomiast specjalnie przygotowany tryb na tor uwzględniający charakterystykę ogumienia. Całość można podkręcić wybierając opcjonalne wyposażenie. Na tej liście nie zabrakło adaptacyjnego zawieszenia czy sportowego układu hamulcowego (380 mm tarcza), lżejszego o 10 kg.

Zamówienia na nowy sportowy model Audi będzie można składać od połowy sierpnia tego roku. Pierwsze egzemplarze powinny trafić do klientów na tegoroczną jesień, jeżeli nie pojawią się nie przewidziane problemy, jak np. dostępność półprzewodników. Spekuluje się ponadto, że wariant sedan (limousine) będzie droższy od hatchbacka.

Audi RS3 2021Audi RS3 2021 fot. Audi

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.