Niewłaściwe wprowadzenie SCT doprowadzi do chaosu. Jak uniknąć koszmaru kierowców?

Zgodnie z nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, zmieniły się zasady tworzenia stref czystego transportu w gminach. Oznacza to, że ich kształt, lokalizacja, wielkość oraz zasady wjazdu będą określane przez samorządy. Niewłaściwe ich wprowadzenie może doprowadzić do chaosu, którego każdy chce uniknąć

Zgodnie z założeniami przyjętej w grudniu 2021 roku, nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, do stref czystego transportu (SCT) wjeżdżać będą mogły samochody elektryczne, zasilane wodorem lub CNG, czyli sprężonym gazem ziemnym. Ponadto strefą nie muszą przejmować się m.in. pojazdy: zarządców dróg, floty kancelarii premiera, osób niepełnosprawnych, Policji, Inspekcji Transportu Drogowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, SOP, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej, jednostek ochrony przeciwpożarowej, służb ratowniczych.

Więcej o przepisach ruchu drogowego dowiesz się na stronie głównej gazety.pl

Oczywiście ta lista może zostać dowolnie rozszerzona przez gminę, ale nie bez ograniczeń. Po pierwsze, wyłącznie w godzinach 9-17, po drugie, tylko w ciągu pierwszych trzech lat obowiązywania strefy. Może też wprowadzić opłaty za wjazd dla danej grupy pojazdów. Jednak jej wysokość została określona w ustawie i nie może przekraczać 2,5 zł na godzinę lub 500 zł na miesiąc.

Zobacz wideo Luksus made in Poland. Te jachty robią furorę na świecie

Strefy czystego transportu - na jakim etapie jest Polska?

Postanowiliśmy zapytać przedstawiciela Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), jak wygląda obecna sytuacja związana z SCT. Przede wszystkim zapytaliśmy o to czy polskie miasta są gotowe na stworzenie stref czystego transportu? W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że Stowarzyszenie obserwuje ogromne zaangażowanie Samorządów w zagadnienie Stref Czystego Transportu.

„We wrześniu 2021 Unia Metropolii Polskich wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych oraz z samorządami podpisała deklarację na rzecz rozwoju Stref Czystego Transportu. W deklaracji wskazano kluczowe postulaty określające kierunki zmian i optymalizację przepisów na temat stref czystego transportu. Pierwotnie deklarację podpisali m.in. prezydenci Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia. W październiku do sygnatariuszy Deklaracji dołączyła Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia" – powiedziała Maria Majewska, New Mobility Manager Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Majewska zaznaczyła również, że wraz z nowelizacją uregulowane zostały zmiany dotyczące przepisów obejmujących proces wdrażania Stref Czystego Transportu oraz ich funkcjonowania. „O zmiany też zabiegały różne środowiska, zarówno samorządowe jak i organizacje pozarządowe. Między innymi, właśnie w tym celu, rozpoczęta została współpraca Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych i Unii Metropolii Polskich oraz Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii. W 2022 r. w ramach Pracowni planowane jest przeszkolenie urzędników z polskich miast w zakresie tworzenia funkcjonalnej SCT a także wizyta studyjna w europejskich miastach, w których takie strefy funkcjonują już od lat" – dodała.

Restrykcje wjazdu i ewentualne opłaty w SCT

Wśród pytań dotyczących SCT nie mogło też zabraknąć tego dotyczącego największych wyzwań z wprowadzeniem obszarów objętych restrykcjami wjazdu i/lub opłat. Jak podkreśliła Maria Majewska „pamiętajmy, że jednym z celów wprowadzania w Polsce Stref Czystego Transportu jest skłonienie posiadaczy najbardziej emisyjnych aut do powolnej zmiany przyszłych działań w kierunku wyborów bardziej przyjaznych środowisku, a co za tym idzie - całej społeczności oraz przekierowanie zainteresowania na transport publiczny. Wierzymy, że informacje odnośnie do planowanego wdrażania SCT w polskich miastach oraz korzyści jakie płyną ze stosowania tego typu rozwiązań będą pozytywnie stymulowały kierowców i użytkowników ruchu drogowego do podejmowania bardziej świadomych decyzji opartych o troskę o zdrowie".

Dodała też, że potrzebę zmian w obszarze transportu determinują wyzwania, przed którymi stają dziś polskie miasta. Polski park pojazdów, jeden z największych w Europie, liczy obecnie ok. 19 mln sztuk. W ciągu ostatnich 10 lat w naszym kraju przybyło ponad 7 mln samochodów. Znaczną część z nich stanowią wysoko emisyjne pojazdy używane. Wg danych IBRM Samar, w sierpniu 2021 r. średni wiek importowanych do Polski samochodów wyniósł rekordowe 12 lat. To wszystko przekłada się na rosnące zatory drogowe, pogorszenie jakości powietrza oraz ograniczenie przestrzeni dla mieszkańców. Ponadto, stale rosnąca urbanizacja w obrębie dużych miast wpływa na coraz większe zagęszczenie w komunikacji miejskiej.

Na koniec dowiedzieliśmy się również jakie są wymierne korzyści z wprowadzenia SCT. „Strefa Czystego Transportu jest to obszar ustanawiany w celu poprawy jakości powietrza. Polega na ograniczeniu ruchu samochodów spalinowych na obszarze strefy, przy zachowaniu nieograniczonego prawa wjazdu samochodów zeroemisyjnych. Jest to skuteczne narzędzie redukcji emisji zanieczyszczeń pochodzących z transportu w miastach, gdzie notuje się największe stężenie szkodliwych substancji. SCT to narzędzie szeroko stosowane w całej Europie, gdzie jest ich już ponad 300" – powiedziała Majewska. Wśród przykładów, jakie wymieniła przedstawicielka PSPA są m.in. Berlin, Lizbona i Madryt to właśnie tam dzięki SCT zmniejszyła się emisja tlenków azotu odpowiednio 10, 22 i 32 procent.

Trzeba pamiętać, że SCT to jeden ze sposobów by ograniczyć problem związany z lokalną jakością powietrza. „Przemyślane wdrażanie stref daje miastom ogromny potencjał do transformacji w kierunku przestrzeni przyjaznych do życia. Ich wdrożenie ma również pozwolić na ograniczenie ruchu, a w konsekwencji redukcję występowania zatorów drogowych. Podjęte inicjatywy przyczynią się w sposób przemyślany (a jednocześnie otwarty na zmiany i uwagi) ku lepszej jakości życia wielu osób. Wdrożenie Stref jest ogromną szansą na poprawę komfortu życia mieszkańców największych i najbardziej zatłoczonych miast. Liczymy na to, że w wyniku współpracy z samorządami uda się wdrożyć w Polsce strefy. Rekomendujemy, aby w zgodzie z potrzebami mieszkańców zaplanować progresywne, rozpisane na kolejne lata, wyłączanie z użytkowania poszczególnych grup pojazdów" – podsumowała Majewska.

Strefy czystego transportu - jak oznaczane będą samochody?

Pozostaje jeszcze kwestia oznaczeń, że pojazd może poruszać się po SCT. Obecna propozycja zakłada umieszczanie na nalepce nazwy konkretnej Strefy oraz numeru rejestracyjnego. Takie oznakowanie umożliwiłoby w praktyce wjazd tylko do jednego, konkretnego obszaru niskoemisyjnego. Każda dodatkowa strefa oznaczałaby kolejną nalepkę na szybie pojazdu.

By to ujednolicić, Unia Metropolii Polskich, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, PSPA oraz Polski Alarm Smogowy zgłosiły uwagi projektu rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wzoru nalepki dla pojazdów uprawnionych do wjazdu do Stref Czystego Transportu (SCT). Postulaty obejmują m.in. zmianę wzoru graficznego nalepek oraz wzrost uniwersalności takich oznaczeń.

Organizacje: PSPA, UMP, GZM oraz PAS, proponują wdrożenie w Polsce uniwersalnego wzoru nalepek, dzięki którym użytkownicy pojazdów będą mieli możliwość wykorzystać jedną nalepkę do poruszania się po różnych strefach w całej Polsce. Zgodnie z propozycją skierowaną do Ministerstwa, zakłada się „pozostawienie na nalepce numeru rejestracyjnego, który w sposób łatwy i jednoznaczny pozwoli zidentyfikować pojazd. Ponadto, oznaczenie powinno być uzupełnione o cyfrę (w skali od 1 do 6) odpowiadającą klasie spełnianej przez dany pojazd normie emisji spalin EURO. Każda nalepka miałaby zawierać także unikalny numer. Autorzy listu przedstawili również propozycje zmiany oprawy graficznej wdrażanego oznaczenia" – czytamy z informacji od PSPA.

Autorzy pisma podali wzór naklejek, które miałyby być m.in. skorelowanie kolorem z normami Euro (Euro 1 – szary, Euro 2 – fioletowy, Euro 3 – czerwony, Euro 4 – pomarańczowy, Euro 5 – żółty, zaś Euro 6 – zielony). Propozycja zakłada ponadto umieszczenie na każdej z nalepek znaku D-54 (oznaczającego strefę czystego transportu), który zastąpiłby napis „Strefa Czystego Transportu".

Czekamy na decyzje

Jak na razie nie wiadomo czy uwagi do oznaczeń i naklejek zostaną uwzględnione. Jednak zasadnym byłoby ich przyjęcie, by nie doszło do sytuacji, że w każdym mieście z SCT musimy mieć inną naklejkę na szybie. Można mieć jednak nadzieję, że tego typu zagadnienia zostaną uzgodnione, a same strefy będą przede wszystkim pozytywnie przyjęte przez mieszkańców, a jakość życia się poprawi.

Więcej o: