Najwięksi przegrani raportu awaryjności TÜV 2024. Te auta psują się najczęściej

Raporty awaryjności to papierek lakmusowy, pokazujący jak udane okazały się poszczególne generacje samochodów. O ile większość aut bez wpadek dociera do końca okresu gwarancyjnego, to już w następnych latach, cześć z nich zamienia się w prawdziwe skarbonki. Oto auta najbardziej usterkowe według najnowszego raportu awaryjności TÜV 2024.

Mimo że metodyka sporządzania niemieckich raportów jakości samochodów, czasem jest krytykowana, to do tej pory nikt nie sporządził w Europie lepszego, a na pewno zakrojonego na tak ogromną skalę, badania awaryjności używanych samochodów. Trudno się dziwić, że na wyniki corocznych badań, z wypiekami na twarzy czekają nie tylko producenci samochodów, ale przede wszystkim kierowcy, którzy swoje pojazdy nabywają zwykle na rynku wtórnym. Raport znakomicie zacieśnia wybór przyszłego modelu.

Raport awaryjności TÜV 2024

Najnowszy raport awaryjności na rok 2024 powstał na bazie ponad 10,2 mln badań technicznych, jakie przeprowadzono w stacjach diagnostycznych. Badania ujęte w statystykach przeprowadzono w okresie od lipca 2022 r. do czerwca 2023 r. W tym okresie zbadano 221 modeli pojazdów, które podzielono na sześć grup wiekowych. Co ciekawe po raz pierwszy bierze w nim udział grupa pojazdów w wieku od 12 do 13 lat. 

Liderzy i outsiderzy raportu

Kto wypadł najlepiej w raporcie awaryjności TÜV 2024? Nie odkryje Ameryki, jak napiszę, że im starsze samochody, tym wyższy wskaźnik usterek. Dla porównania 28,9 proc. auta z najstarszej kategorii wiekowej (od 12 do 13 lat) miało poważne usterki, a w przedziale od 2 do 3 lat, czynnik ten spadał do zaledwie 5,7 procent – tyle aut nie przeszło badania z powodu wykrycia istotnej usterki. W tym 15 000 pojazdów uznano za "niebezpieczne dla ruchu".

Wskaźnik poważnych usterek w 2024 roku był mocno zbliżony do zeszłorocznego (wzrost o 0,3 proc.). Oczywiście więcej było usterek drobnych – wskaźnik ten wyniósł 11,2 proc., ale w tym przypadku wzrost względem ubiegłego roku można uznać za symboliczny (0,5 proc.).

Zobacz wideo

Czarna lista – samochody, które mają najwięcej usterek

A teraz przejdźmy do konkretów, czyli informacji o tym, które modele najlepiej przetrwały próbę czasu i oszczędzają niemiłych przygód swoim właścicielom. Modelem, który zanotował najniższy wskaźnik poważnych usterek w raporcie TÜV 2024 jest Volkswagen Golf Sportsvan. Tylko 2,0 procent takich pojazdów w wieku od dwóch do trzech lat miało istotne wady na przeglądzie. Jest to najniższa wartość spośród wszystkich testowanych pojazdów. Także w kategorii wiekowej od czterech do pięciu lat Golf Sportsvan okazał się najmniej awaryjny (4,2 proc.). 

Na drugim końcu zestawienia TÜV 2024 znalazło się auto budżetowe. Tanie nie oznaczało w tym przypadku trwałe. Najczęściej z kwitkiem odprawiani byli przez diagnostów właściciele... Dacii Logan z przedziału wiekowego od 12 do 13 lat. Ponad cztery na dziesięć tych rumuńskich aut nie przeszło przeglądu z powodu wykrycia istotnej usterki.  Jednak o ile do budżetowej Dacii trudno mieć pretensje, to już niemiłym zaskoczeniem jest zbliżony wynik Renault Twingo i Nissana Qashqaia (blisko 40 proc.).

Także spore zaskoczenie sprawiła Tesla model 3, która okazała się najbardziej awaryjnym modelem wśród samochodów elektrycznych – ze wskaźnikiem awaryjności blisko 15 proc. Najlepiej wypadł tu e-Golf, który osiągnął świetny wynika na poziomie 2,6 proc. Tu warto dodać, że w tegorocznym raporcie uwzględniono tylko trzy model w kategorii wiekowej od dwóch do trzech lat. Powodem jest metodyka badań TÜV, która sprawia, że w rankingu uwzględnia się tylko modele, które mają reprezentatywną próbkę w badaniach technicznyc – musi się odbyć co najmniej kilka tysięcy badań danego modelu w danej kategorii wiekowej, aby trafił do raportu awaryjności.

Oto pełna lista trzech najbardziej awaryjnych modeli z każdej kategorii wiekowej:

Raport awaryjności TUV 2024 - auta najbardziej awaryjne
Raport awaryjności TUV 2024 - auta najbardziej awaryjne ADAC
Więcej o: