Zimą lepiej wyłącz tę praktyczną funkcję w amochodzie. Naprawa będzie kosztowna!

Oto jedna z tych funkcji samochodu, dzięki której masz szansę uniknąć kosztownej szkody na parkingu czy miejscu postojowym. Niestety zimą może stać się przyczyną poważnych problemów, a potencjalna naprawa będzie droga. Tak unikniesz problemów, gdy pojawi się śnieg czy lód.

Automatycznie składane i rozkładane lusterka zewnętrzne to bardzo praktyczne rozwiązanie. Gdy je złożysz zwiększasz szanse uniknięcia typowej szkody parkingowej czy uszkodzenia na myjni. Maleje ryzyko potłuczenia wkładu albo urwania całego lusterka przez przejeżdżające obok auto (dość często zdarzało się to podczas niedawnego remontu ul. Puławskiej w Warszawie, gdzie miejskie autobusy ledwo się mieściły). Co gorsza dość często zdarza się, że urwany element może jeszcze uszkodzić lakier na drzwiach czy błotniku. I tak szybko rosną koszty naprawy.

Zobacz wideo Prosty gadżet dla kierowców. Przydatny zimą i latem

Niestety funkcja automatycznego składania lusterek nie sprawdza się w warunkach zimowych (szczególnie przy opadach marznącego deszczu lub większego mrozu). O tej porze roku łatwo uszkodzić elektryczny mechanizm składania (czasem nawet zdarza się pęknięcie obudowy) a koszty naprawy będą wysokie. Same części to często wydatek powyżej 1 tys. zł. A do tego jeszcze trzeba doliczyć koszt robocizny w warsztacie.

Od Audi i BMW po Toyotę i Volvo

Zimą lepiej zatem uniknąć automatycznego składania lusterek po każdym zablokowaniu zamków w drzwiach (niektórzy producenci jak np. Tesla zalecają wyłączenie funkcji jeśli występuje ryzyko nagromadzenia śniegu czy lodu). Na szczęście można ją wyłączyć. W wielu nowoczesnych samochodach odpowiednią opcję znajdziesz w rozbudowanym menu radia multimedialnego. Najczęściej znajduje się na liście ustawień pojazdu w zakładce drzwi i okna. W bardziej zaawansowanych pojazdach funkcja jest przypisywana do profilu kierowcy (aktywuje się po zalogowaniu w danym samochodzie).

Sterowanie szybami i lusterkami. Przyciski na początku panelu służą do automatycznego składania lusterek bocznych.
Sterowanie szybami i lusterkami. Przyciski na początku panelu służą do automatycznego składania lusterek bocznych. Tomasz Okurowski

Im starsze auto tym większe prawdopodobieństwo, że sterowanie pracą lusterek odbywa się poprzez tradycyjne przyciski. W samochodach np. grupy Volkswagena opcję znajdziesz na pokrętle do regulacji położenia lusterek. BMW czy Mercedes stosuje osobny przycisk na drzwiach. Podobne rozwiązanie (przy kontrolerach regulacji położenia lustra) znajdziesz także np. w Toyotach.

Sterowanie lusterkami, automatycznym składaniem i podgrzewaniem
Sterowanie lusterkami, automatycznym składaniem i podgrzewaniem Skoda

A co się stanie, gdy zapomnisz o wyłączeniu funkcji i zastaniesz oblodzony samochód ze złożonymi lusterkami? Zanim otworzysz auto usuń śnieg czy lód. Jeśli ręcznie odchylisz lusterko, to może być wymagane ponowne zaprogramowanie funkcji składania i rozkładania (tak samo jak po odłączeniu akumulatora 12 V). Jak to zrobić? W wielu samochodach wystarczy włączyć zapłon a następnie wybrać pokrętłem położenie złóż lusterka i po chwili przekręcić kontroler do pozycji wyjściowej (w Volvo wciska się przyciski L i R). W Mercedesie należy zaś na dłużej wcisnąć przycisk składania, by lusterka ustawiły się we właściwej pozycji.

Więcej o: