Maksymalna prędkość, z jaką po autostradzie mogą poruszać się kierowcy pojazdów osobowych, ciężarowych oraz motocykli do 3,5 tony wagi wynosi 140 kilometrów na godzinę. Są jednak od tego pewne wyjątki, o których łatwo zapomnieć. Dotyczą one między innymi samochodów z przyczepką. W ich przypadku limity są znacznie niższe, dlatego o mandat naprawdę łatwo.
Jeśli prowadzisz pojazd z przyczepką, zarówno na autostradzie jak i drodze ekspresowej nie możesz przekraczać 80 kilometrów na godzinę (a na pozostałych drogach w terenie niezabudowanym 70 kilometrów na godzinę). Kwestię tę reguluje art. 20 Prawo o ruchu drogowym, a samo ograniczenie spowodowane jest względami bezpieczeństwa. Jak wyjaśnia portal interia.pl po pierwsze, zespół pojazdów, jakim jest samochód z przyczepą, ma znacznie dłuższą drogę hamowania. Dodatkowo sama przyczepa jest bardziej narażona na boczne podmuchy wiatru. To z kolei może negatywnie wpływać na jej przyczepność i stwarzać niebezpieczne sytuacje.
Przekraczając dopuszczalną wartość narażasz się na mandat, którego wysokość rozpoczyna się od 50 złotych w przypadku 10 kilometrów na godzinę więcej. Oprócz tego kierowca zostanie ukarany 1 punktem karnym. Jak wylicza auto-swiat.pl, w sytuacji, gdyby kierowca jechał samochodem z przyczepką 140 kilometrów na godzinę, czyli 60 kilometrów na godzinę więcej, niż powinien, mandat wyniósłby nawet 1500 złotych (od 61 kilometrów więcej to już 2 tysiące) plus dostałby 13 punktów karnych. Warto przy tym przypomnieć, że przekroczenie 24 punktów wiąże się z utratą prawa jazdy.
Portal interia.pl zwraca uwagę na jeszcze jedną, istotną rzecz. A mianowicie, zgodnie z obowiązującymi przepisami zespoły pojazdów powyżej 7 metrów długości nie mogą jechać skrajnie lewym pasem, jeśli poruszają się autostradą bądź drogą ekspresową o trzech, lub więcej, pasach ruchu w jednym kierunku. Jeśli złamie ten przepis, musi liczyć się z mandatem o wysokości 500 złotych i 6 punktami karnymi. Tak więc tylko na nich może też wyprzedzać. Korzystasz z przyczepki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.