Właśnie tyle McLarenów przybyło do fabryki brytyjskiej firmy w Woking, żeby uczcić premierę nowego modelu - MP4-12C (więcej tutaj ). Szacuje się, że wartość zgromadzonych aut to około 50 milionów dolarów.
Historia McLarena F1 sięga końca lat 80. Jego konstruktorom przyświecała idea stworzenia samochodu o możliwościach bolidu Formuły 1, ale zdolnego do poruszania się po cywilnych drogach. Prezentacja auta nastąpiła w 1992 roku, a dwa lata później pierwsze egzemplarze trafiły do klientów.
Serce McLarena F1 to widlasta "dwunastka" o mocy 627 koni, skonstruowana przez BMW. Aby odprowadzić nadmiar ciepła z komory silnika, zastosowano w niej osłonę ze złota. Gotowy do jazdy wóz ważył tylko 1140 kg dzięki zastosowaniu kompozytów oraz włókien węglowych i potrafił mknąć z prędkością 372 km/h. Pierwsza setka lądowała na liczniku po niewiele ponad 3 sekundach, a 200 km/h auto osiągało w ciągu 9,2 s.
W 1995 roku F-jedynka zadebiutowała i zgarnęła pierwsze miejsca w mistrzostwach GT1 oraz w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Z tej okazji zbudowano 5 egzemplarzy F1 LM w pomarańczowym kolorze, nawiązującym do barw bolidów McLarena. Wersja ta dysponowała silnikiem o mocy 680 KM i ważyła zaledwie 1062 kg.
Do 1998 roku wyprodukowano 64 drogowe egzemplarze McLarena F1. Każdy z nich kosztował okrągły milion dolarów. Ponadto powstało 36 sztuk wersji wyścigowych i 7 prototypów. Do 2005 roku model ten szczycił się tytułem najszybszego samochodu seryjnego z wynikiem 386,5 km/h. Później został pobity przez Koenigsegga CCR i Bugatti Veyron .
Ariel V8 - stalowe nerwy mile widziane - ZOBACZ TUTAJ