Płyn hamulcowy to bardzo ważny element w układzie samochodowym. Odpowiada za przenoszenie sił z pedału hamulca na klocki, przez co warunkuje długość drogi hamowania. Jeśli jest go za mało, droga się wydłuża, co rzutuje na bezpieczeństwo podczas jazdy. Czy płyn hamulcowy traci ważność? Wyjaśniamy.
Niski poziom płynu hamulcowego najczęściej rozpoznaje się po tzw. miękkim pedale. To sytuacja, kiedy hamulec można łatwo i bez oporu wcisnąć w podłogę. Innymi przesłankami świadczącymi o tym, że należałoby go dolać, jest zapalona kontrolka ostrzegawcza na desce rozdzielczej, wibrowanie pedału, nieprzyjemna woń po hamowaniu oraz wilgotne ślady w okolicy opon, co może sugerować wyciek.
Jeśli uzupełniliśmy płyn, ale jeszcze został w butelce, warto mieć na uwadze, że nie można przechowywać go w nieskończoność. Przydatność po otwarciu szacuje się na około sześć miesięcy. Stare płyny tracą swoje właściwości, więc lepiej ich nie wlewać, bo można narazić się na dodatkowe koszty naprawy elementów w samochodzie takich jak np. klocki. Natomiast fabrycznie zamknięty może być przechowywany od roku do pięciu lat.
Inaczej wygląda sytuacja z olejem silnikowym. Jego przydatność jest znacznie dłuższa, bo po otwarciu można go trzymać nawet do dwóch lat, jednak powinien być przechowywany w ciemnym i chłodnym miejscu. Fabrycznie zamknięte opakowania nie ulegają przeterminowaniu. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.