W 2023 roku z powodu kradzieży wyrejestrowano w Polsce łącznie 5646 samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 6 ton. Jak się okazuje, jest to o 8,3 proc. mniej niż w 2022 roku. "Dane pokazują, że na przestrzeni ostatnich sześciu lat liczby dotyczące kradzieży były bardzo zbliżone i oscylowały w okolicach 6-7 tys. sztuk. W minionym roku widać bardziej wyraźny spadek" - stwierdzają przedstawiciele instytutu.
Do największej liczby kradzieży dochodzi w woj. mazowieckim. W 2023 roku wyrejestrowano tam 2353 aut. Przekłada się to na 42-procentowy udział w ogólnej liczbie skradzionych pojazdów. "Do tego niechlubnego rekordu wydatnie przyczyniła się Warszawa, gdzie skradziono aż 1518 aut, co stanowi 26,9 proc całego "rynku"" - stwierdza SAMAR. Warto jednak podkreślić, że wynik ten może być nieco przekłamany. Wiele nowszych pojazdów zarejestrowanych w stolicy ginie na terenie innych województw. Są to często auta flotowe, które przez wiele firm brane są w leasing. Stąd też taki, a nie inny wynik.
Tuż za woj. mazowieckim, uplasowało się woj. dolnośląskie z liczbą 537 wyrejestrowanych aut, a na trzecim miejscu znalazły się ex aequo woj. śląskie i wielkopolskie (po 444 pojazdów). "Najbezpieczniej" mogą się czuć właściciele aut w województwach opolskim, świętokrzyskim oraz podlaskim (kolejno 50, 58 i 70 wyrejestrowanych z powodu kradzieży aut).
Co nie powinno szczególnie dziwić, złodzieje najchętniej podejmują się kradzieży samochodów Toyoty. To już czwarty raz z rzędu, gdy japoński producent jest na pierwszym miejscu w rankingu najczęściej kradzionych marek. W 2023 roku skradziono łącznie 869 egzemplarzy. Ponad 3/4 z nich (dokładnie 655 sztuk) zginęło na terenie woj. mazowieckiego, z czego 473 w samej Warszawie. Na kolejnych miejscach uplasowały się:
W przypadku podziału na modele niechlubnym liderem jest Toyota Corolla - z powodu kradzieży wyrejestrowano 247 szt. Na drugim miejscu uplasowała się Toyota RAV4 (189 szt.). Na ostatnim miejscu podium znalazł się ubiegłoroczny lider, czyli Hyundai Tucson (152 szt.). "Ciekawostką są dwa modele użytkowe - Fiat Ducato (148 szt.) oraz Renault Master (110 szt.). Spadło zapotrzebowanie na Audi A4, które jeszcze w 2020 roku było na czele zestawienia, a teraz zamyka pierwszą dziesiątkę" - stwierdza SAMAR.
Lista najchętniej kradzionych modeli w 2023 roku prezentuje się następująco:
Warto zauważyć, że popularność modelu wcale nie przekłada się na liczbę kradzieży. Najlepszym tego przykładem jest Dacia Duster, której w ubiegłym roku ukradziono zaledwie dwie sztuki.
Jak dodają przedstawiciele SAMAR, dość zaskakująco wygląda ranking najpopularniejszych roczników w bazie wyrejestrowań z powodu kradzieży. "Wynika z niego, że łupem złodziei padają głównie auta w wieku do 10 lat. Najczęściej kradzionymi rocznikami były 2019 (725 szt.) i 2018 (565 szt.). Z analizy danych wynika też, że nie zawsze duża popularność aut na polskich drogach przekłada się na ich "popularność" wśród złodziei" - podsumowano.