Dacia Logan MCV wiecznie żywa? Ostatnia rumuńska Dacia Logan MCV zjechała z taśm montażowych fabryki w Mioveni w 2012 r. W tym samym roku samochód pojawił się w zakładach w Togliatti w Rosji. W ceremonii rozpoczęcia produkcji ogromnego kombi przemianowanego na Ładę Largus wziął nawet udział Władimir Putin. W istocie było co świętować.
W porównaniu z tym co wówczas produkowała Łada to był ogromny skok technologiczny. Largus stał się technologiczną wizytówką Łady i zapoczątkował całą gamę nowych modeli jak Vesta i Xray (zaprojektował je Brytyjczyk Steve Mattin, który wcześniej stworzył takie auta jak Mercedes ML czy Volvo S60). Jeden z najnowocześniejszych modeli przez lata utrzymywano w produkcji dzięki komponentom dostarczanym z zagranicy w ramach współpracy z koncernem Renault. Zapasów było na tyle dużo, że nawet po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę, Łada wciąż wytwarzała popularne kombi. Części starczyło do sierpnia 2022 r. gdy podjęto decyzję o zatrzymaniu produkcji (na mocy porozumienia z Renault Łada mogła produkować auto, ale Francuzi wstrzymali dostawy podzespołów). Na skutek sankcji nałożonych na Rosję, Łada została odcięta od dostaw kluczowych komponentów.
Rosjanie potrzebowali roku, by uzupełnić braki magazynowe i znaleźć nowych dostawców. Sukces już odtrąbili. Maksym Sokołow, prezes Łady oznajmił w rozmowie z agencją TASS, że produkcja Largusa ponownie ruszy już we wrześniu 2023 r. Naturalnie przemilczał kwestię nowych dostawców. Można zatem tylko spekulować, czy w Chinach udało się skopiować brakujące części czy też w ramach importu równoległego ściągnięto podzespoły z innych krajów (ciekawe co na to Renault, jeśli okaże się, że Łada korzysta z oryginalnych produktów). Znamienne, że na początek ruszy produkcja limitowanej serii aut (zapewne staną się wdzięcznym obiektem do badań jakościowych). Początkowo bramy fabryki w Togliatti opuści 635 Largusów. Wśród nich nie zabraknie także egzemplarzy z prototypowym napędem elektrycznym.
Niewykluczone, że pierwsza partia Largusów z 2023 r. będzie ostatnią jaka powstanie w głównych zakładach Łady w Togliatti. Rosjanie zapowiedzieli przeniesienie produkcji. W grę wchodzi m.in. zakład w Iżewsku, gdzie jeszcze do niedawna powstawała Vesta.
Largus nie jest jedynym modelem, który zniknął z produkcji. Po nieplanowanej przerwie w 2022 r. Rosjanom udało się przywrócić produkcję takich przestarzałych modeli jak Granta, Niva Legend czy Niva Travel. W marcu 2023 r. ruszyła produkcja najnowocześniejszego modelu Vesta, który doczekał się modernizacji. Jak długo utrzymają się w produkcji? To zapewne zależy nie tylko od krajowego przemysłu ale także zagranicznych dostawców (zapewne większość z Chin). A zależność Rosjan od firm spoza Federacji Rosyjskiej oznacza, że przed nami zapewne jeszcze niejedna gospodarcza niespodzianka.