Kody F12 i H29. Szczególnie zapamiętają je kierowcy ciężarówek. To bowiem kody nowego naruszenia przepisów drogowych, które dotyczą kierujących pojazdami kategorii N2 i N3. Co się za nim kryje? Zakaz wyprzedzania pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej oraz korzystania z odpowiednich pasów ruchu. Kod F12 dotyczy jazdy drogą o dwóch pasach ruchu dla danego kierunku jazdy. H29 jest zaś stosowany w przypadku poruszania się drogą o trzech lub więcej pasach ruchu.
Jaki kod, taka kara. Kierowcy ciężarówek (kategoria N2 i N3) otrzymają 8 punktów karnych, gdy zlekceważą zakaz wyprzedzania na drodze o dwóch pasach ruchu (ten sam kierunek). Nieco niżej wyceniono przewinienie na drodze z trzema pasami (lub szerszej). Gdy kierujący złamią przepisy o obowiązku korzystania wyłącznie z dwóch pasów ruchu, to wówczas muszą liczyć się ze wzbogaceniem konta o 6 punktów karnych.
W uzasadnieniu projektu czytamy - wprowadzane regulacje ustawowe mają istotny wpływ na porządek i bezpieczeństwo ruchu na autostradach i drogach ekspresowych. Ryzyko nałożenia punktów karnych powinno być zaś wystarczająco dyscyplinujące kierujących pojazdami. A czy wzrośnie ryzyko utraty prawa jazdy (kumulacja przewinień w krótkim czasie)? Twórcy nowelizacji wskazują na zmianę przepisów, by uniknąć sumowania punktów za dwa lub więcej naruszeń popełnionych podczas wyprzedzania jednego pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej.
Jeśli naruszenie określone przy kodzie F-12 nie zostałoby uwzględnione w mechanizmie wskazanym w ust. 4 w § 3 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 15 września 2021 r. w sprawie ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego, to za naruszenie obu wskazanych zakazów sprawca otrzymałby łącznie 23 punkty. W ocenie projektodawcy sumowanie punktów za wskazane naruszenia przepisów ruchu drogowego jest nieracjonalne.
Zgodnie z nowym projektem rozporządzenie powinno wejść w życie dość szybko. MSWiA przewiduje, że nowe przepisy zaczną obowiązywać już 1 lipca 2023 r. Kierowcy ciężarówek powinni mieć się na baczności. Policja zapewne skwapliwie skorzysta z nowelizacji. Skorzystają także kierowcy aut osobowych. Otwartą kwestią pozostaje, czy po zmianie przepisów nie przybędzie mistrzów lewego pasa wśród kierujących osobówkami.