W czwartek 18 maja przed południem w miejscowości Ortel Królewski Pierwszy (woj. lubelskie) kierowca BMW serii 3 stracił panowanie nad autem, zjechał do rowu i poważnie uszkodził samochód. Nowoczesne auto wyposażone w system eCall uznało, że zdarzenie jest na tyle poważne, że samo poinformowało służby ratunkowe o zdarzeniu drogowym. Więcej o nowinkach technologicznych w pojazdach piszemy na stronie głównej Gazeta.pl.
Mundurowi skierowani na miejsce wskazane przez samochód, zastali w rowie melioracyjnym rozbite BMW, a w jego pobliżu mężczyznę, który w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się, że to on kierował pojazdem. Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości i wtedy wyszło na jaw, że 36-latek ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mieszkaniec Białej Podlaskiej w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak czytamy w policyjnym komunikacie prasowym, w trakcie wykonywanych czynności nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy i próbował kilkukrotnie oddalić się z miejsca zdarzenia. Mężczyzna nie doznał obrażeń ciała i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.
Warto wiedzieć, że w ramach infrastruktury telefonu alarmowego 112, funkcjonuje także ogólnoeuropejski system eCall. Od 1 kwietnia 2018 roku wszystkie homologowane nowe typy pojazdów osobowych oraz dostawczych (do 3,5 tony) wyposażane są w moduł wykrywania kolizji drogowej i automatycznego wzywania pomocy na miejsce zdarzenia. Rolą usługi ratunkowej eCall, która ma charakter publiczny i bezpłatny, jest skrócenie czasu powiadamiania służb ratunkowych o wypadkach drogowych, a co za tym idzie zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych na drogach.