Nowy samochód stał się w Rosji towarem luksusowym. Nie dość, że w salonach brakuje wielu popularnych modeli (po rozpoczęciu agresji na Ukrainę wycofało się wielu zagranicznych producentów), to jeszcze znacząco wzrosły ceny tych pojazdów jakie pozostały w ofercie. W niektórych przypadkach nawet dwukrotnie.
Im drożej tym mniej klientów. W pierwszym kwartale 2023 r. w Rosji udało się sprzedać ponad 153 tys. samochodów osobowych i dostawczych (z czego 117 tys. to osobowe). To aż o 44,7 proc. mniej niż rok wcześniej! Znacznie lepiej wygląda porównanie wyników sprzedaży z jednego miesiąca. W marcu 2023 r. zarejestrowano 69,9 tys. osobówek. To zaledwie o 11,4 proc. mniej niż w 2022 r.
Na motoryzacyjnym tronie w Rosji wciąż utrzymuje się Łada. W marcu Rosjanie kupili aż 24 tys. egzemplarzy. Firma chwali się tym wynikiem, gdyż to oznacza wzrost aż o 41,9 proc. Skąd taki sukces? Rosjanie czynią spore postępy w poszukiwaniu brakujących zachodnich komponentów (nie jest tajemnicą, że udział podzespołów zagranicznych firm sięgał nawet 50 proc. w przypadku niektórych modeli rosyjskiej marki).
Na podium w marcu znaleźli się także dwa producenci z Chin. Chery sprzedało 8037 aut (ponad czterokrotny wzrost). Trzeci w zestawieniu Haval znalazł zaś aż 6850 nabywców (2,5-krotny wzrost sprzedaży). W TOP10 marek znalazło się jeszcze kilka chińskich firm.