Nowe przepisy. Pracodawca może sprawdzić trzeźwość kierowcy

Od dziś weszły w życie nowe przepisy, na podstawie których pracodawca może zbadać pracownika alkomatem.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Bezpieczeństwo w miejscu pracy to kluczowy element wykonywania swoich obowiązków. Za wszelkiego typu wypadki odpowiada pracodawca. Teraz ten ostatni ma oficjalnie możliwość sprawdzania swoich pracowników na obecność alkoholu lub innych środków odurzających.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 143

Do tej pory pracownik mógł odmówić badania, jeśli pracodawca chciał je przeprowadzić. Od dziś już nie ma takiej możliwości. Badaniem objęci są nie tylko osoby na umowie o pracę, ale także na umowę zlecenie czy samozatrudnieni.

Pracodawca musi na dwa tygodnie przed podjęciem badania poinformować pracowników, że będą przeprowadzane kontrole w miejscu pracy, ile będą trwać i jakim urządzeniem będą wykonywane. Tak zakłada nowelizacja Kodeksu Pracy.

Jeśli u jakiegoś pracownika wyjdzie wynik pozytywny, to pracodawca może odsunąć go od pełnionych obowiązków. Zatrudniony może wtedy prosić o kontrolę przez zewnętrzny organ, czyli np. policję. Jeśli podczas tego badania wyjdzie inny wynik, wtedy nieobecność w pracy jest uzasadniona i pracownik nie traci wynagrodzenia za ten dzień nieobecności.

Informacja o kontroli alkomatem lub testem na obecność narkotyków musi znaleźć się w obwieszczeniu lub regulaminie danego miejsca pracy.

Wyniki testów muszą być archiwizowane.

Sprawdzanie trzeźwości jest w szczególności uzasadnione w branży transportowej. Pijany kierowca jest niebezpiecznym uczestnikiem ruchu nie tylko dla siebie, ale także dla innych znajdujących się na drodze.

Więcej o: