Adwokat od "trumien na kółkach" usłyszał zarzuty. Śledczy zarzucają mu spowodowanie śmiertelnego wypadku

Adwokat z Łodzi znany z kontrowersyjnej wypowiedzi na temat "trumien na kółkach" usłyszał zarzuty od prokuratury. Zdaniem śledczych mecenas spowodował śmiertelny wypadek zjeżdżając na przeciwny pas ruchu i doprowadzając do zderzenia czołowego.

Do tragicznego wypadku doszło 26 września 2021 roku w okolicach Barczewa. Na trasie Stare Wlóki – Jeziorany doszło do czołowego zderzenia Mercedesa prowadzonego przez adwokata z samochodem marki Audi. Mecenas i jego partnerka wyszli ze zdarzenia bez szwanku, natomiast w Audi zginęły dwie kobiety.

Więcej informacji na temat wydarzeń drogowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Po tym wydarzeniu Paweł K. zaistniał w mediach przez kontrowersyjne nagranie udostępnione w mediach społecznościowych. Zasugerował w nim, że jego ofiary poruszały się „trumnami na kółkach", a samo zdarzenie nazwał „konfrontacją bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach".

Wypowiedź, której część przytaczamy powyżej, mocno zbulwersowała opinię publiczną. Ponadto mecenas trafił przed sąd dyscyplinarny ORA w Łodzi. Niedawno odbyła się pierwsza rozprawa. Jak wynika z doniesień, pełnomocnik adwokata wniósł o włączenie do dowodów opinii ze śledztwa w sprawie wypadku dotyczącej stanu pojazdu samochodu ofiar. Paweł K. chce za wszelką cenę udowodnić, że śmierć pasażerek wynika wyłącznie ze względu na stan techniczny samochodu, którym się poruszały.

Kilka dni temu Prokuratura Okręgowa w Olsztynie odebrała opinię biegłych w sprawie wypadku, przygotowaną przez ekspertów z Laboratorium Kryminalistycznego KGP. Radio Olsztyn poinformowało dziś, że prokuratura po zapoznaniu się z dokumentem postawiła Pawłowi K. zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego.

Zobacz wideo
Paweł K. naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem marki mercedes nie zastosował się do oznakowania poziomego, zjechał pojazdem na lewą stronę drogi w wyniku czego doprowadził do spowodowania wypadku drogowego z prawidłowo jadącym z naprzeciwka autem marki Audi 80

- poinformował w Radiu Olsztyn prokurator Krzysztof Stodolny z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Wobec adwokata zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł. Prokuratura nakazała powstrzymać się od prowadzenia pojazdów, choć z formalnego punktu widzenia prawo jazdy mecenasa nie zostało do tej pory zatrzymane.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.