Jeśli w zdarzeniu drogowym ucierpiały jedynie pojazdy, przydarzyła się nam kolizja drogowa. Jeżeli jednak poszkodowani zostali ludzie, wtedy uczestniczymy w wypadku drogowym. Jak w poszczególnych przypadkach powinni zareagować uczestnicy i świadkowie?
Więcej porad dla kierowców znajdziesz na stronie głównej gazety.pl
Po stłuczce przede wszystkim należy usunąć samochody z drogi, pozbierać szkło lub inne części auta i spróbować porozumieć się z drugim kierowcą. Jeśli uczestnicy kolizji drogowej dojdą do porozumienia co do winy, powinni spisać i podpisać oświadczenie. Musi ono zawierać:
Bez tych danych sprawca może w przyszłości podważyć oświadczenie i z odszkodowania nici. Najlepiej mieć zawsze przy sobie gotowy formularz. Dogadanie się co do winy ma jedną podstawową zaletę - pozwala uniknąć mandatu i punktów karnych. Bardzo przydatna, szczególnie dla ustalenia winnych wypadku i późniejszego procesu likwidacji szkody, jest dokumentacja fotograficzna. Warto zrobić zdjęcia z miejsca kolizji drogowej.
Jeśli kierowcy nie będą w stanie ustalić, kto spowodował kolizję, wówczas trzeba wezwać policję. To ona ustali winę, spisze protokół przydatny w dalszym postępowaniu przed sądem albo w firmie ubezpieczeniowej, a na sprawcę nałoży mandat.
Jeśli jednak zdarzył się wypadek drogowy, czyli poszkodowani zostali ludzie, wówczas zostawiamy pojazdy i ich części tam, gdzie są i czekamy na przyjazd policji. W pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić stan osób poszkodowanych i zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Wypadek samochodowy wymaga od świadka zdecydowanego i szybkiego działania. Pierwsze minuty mogą zdecydować o szansach przeżycia lub wyzdrowienia osób rannych.
Przede wszystkim, działamy zgodnie z zasadą „zatrzymaj się, pomyśl i działaj". Zaczynamy od oceny sytuacji i zabezpieczenia miejsca wypadku drogowego.
Nasze działanie będzie skuteczniejsze, jeżeli pomogą nam inni świadkowie zdarzenia lub sprawni uczestnicy wypadku samochodowego. Warto prosić o pomoc wszystkich w pobliżu. Ktoś może telefonować w czasie, gdy inni oznaczają miejsce wypadku własnymi trójkątami awaryjnymi. Współpraca pozwoli szybciej zająć się rannymi i nieprzytomnymi. Pamiętajmy, że świadkowie wypadku drogowego, czyli kierowcy i pasażerowie przejeżdżających obok samochodów, mają prawny obowiązek udzielenia pomocy ofiarom. Kara za nieudzielenie pomocy może wynieść nawet 3 lata pozbawienia wolności.